Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polacy wciąż mają słabą wiedzę na temat probiotyków stomatologicznych. Czas to zmienić

Rzadko mówi się o tym, że probiotyki stomatologiczne mogą być mocnym wsparciem dla pacjentów w wielu sytuacjach. Wspomagają regenerację jamy ustnej po zabiegach chirurgicznych, periodontologicznych oraz implantologicznych. Przyspieszają gojenie się błon śluzowych i ograniczają infekcje po ekstrakcjach. Redukują też afty i pleśniawki. Do tego wzmacniają miejscową odporność. Warto na ten temat porozmawiać ze swoim stomatologiem i dobrać odpowiedni preparat do walki z próchnicą, nieświeżym oddechem czy ze stanami zapalnymi. Trzeba pamiętać o tym, że nie każdy szczep działa na wszystko. Dla przykładu, rozwój próchnicy i osadu nazębnego szczególnie hamują Streptococcus mutans i Lactobacillus acidophilus.

Niedocenione wsparcie

Probiotyki to żywe mikroorganizmy, najczęściej bakterie. Podawane w odpowiednich ilościach wywierają korzystny wpływ na zdrowie człowieka. Choć najczęściej kojarzone są z układem pokarmowym, coraz więcej badań wskazuje, że mogą być również skutecznie stosowane w profilaktyce i wspomaganiu leczenia chorób jamy ustnej. W Polsce rzadko się jeszcze o tym mówi, ale to się szybko zmienia. 

– Szczególnym rodzajem mikroorganizmów są probiotyki stomatologiczne, zawierające bakterie korzystne dla ekosystemu jamy ustnej. Działają lokalnie, w obrębie ust, języka, dziąseł i zębów. Ich głównym celem jest odbudowa równowagi mikroflory jamy ustnej. Eliminują bakterie patogenne powodujące próchnicę i stany zapalne dziąseł. Wspomagają regenerację nabłonka i działania układu immunologicznego błon śluzowych. Są to więc ściśle wyselekcjonowane, przebadane szczepy, które potrafią przetrwać w trudnym środowisku jamy ustnej, gdzie wraz ze śliną działają na zmiany pH i enzymy – mówi dr n. med. Piotr Przybylski z kliniki Implant Medical.

Warto też podkreślić, że jama ustna to miejsce bytowania setek różnych gatunków bakterii – zarówno korzystnych, jak i chorobotwórczych. U zdrowej osoby mikroflora jest zrównoważona. Jednak różne czynniki, np. zła higiena, dieta bogata w cukry, stres, palenie papierosów czy antybiotyki, mogą zaburzyć równowagę mikrobiologiczną. Probiotyki stomatologiczne pomagają ją przywrócić i utrzymać, działając na kilka sposobów.

– Te mikroorganizmy zasiedlają nisze ekosystemu jamy ustnej, konkurując z bakteriami chorobotwórczymi o miejsce i składniki odżywcze. Produkują naturalne substancje antybakteryjne, takie jak kwas mlekowy, nadtlenek wodoru czy bakteriocyny, które hamują rozwój bakterii odpowiedzialnych za próchnicę i choroby dziąseł. Stymulują układ odpornościowy, wzmacniając lokalną odporność błon śluzowych. Zakwaszają środowisko, co utrudnia namnażanie się patogenów preferujących neutralne lub zasadowe pH. Efektem jest spadek liczebności bakterii patogennych i mniejsze ryzyko chorób jamy ustnej – wyjaśnia ekspert.

Regularne stosowanie probiotyków stomatologicznych skutecznie chroni przed próchnicą. Wpływa na zmniejszenie stanów zapalnych dziąseł. Do tego redukuje nieświeży oddech, gdyż niektóre szczepy neutralizują związki siarki odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach z ust. Wspomaga też regenerację jamy ustnej po zabiegach stomatologicznych. Probiotyki przyspieszają gojenie się błon śluzowych i ograniczają infekcje po ekstrakcjach, zabiegach periodontologicznych i implantologicznych. Ponadto redukują afty i pleśniawki, dzięki równoważeniu flory bakteryjnej i wpływowi na układ odpornościowy. Wzmacniają miejscową odporność, poprzez produkcję przeciwciał w ślinie. 

Zasady stosowania

– W większości przypadków zaleca się stosowanie probiotyków stomatologicznych 1-2 razy dziennie przez okres 4-12 tygodni, choć czas może się różnić w zależności od wskazań, produktu i stanu zdrowia pacjenta. Przy tym niektóre preparaty są przeznaczone do stosowania w cyklach sezonowych, np. przez jesień i zimę. Inne mogą być używane przewlekle u osób z nawracającymi infekcjami lub wspomagająco podczas leczenia stomatologicznego. Chcąc osiągnąć skuteczność, warto stosować probiotyki regularnie, po umyciu zębów, najlepiej wieczorem, aby bakterie miały czas się osiedlić – zaleca dr n. med. Piotr Przybylski. 

Stosowanie probiotyków stomatologicznych warto skonsultować ze stomatologiem, zwłaszcza w przypadku zaawansowanej choroby przyzębia, a także w trakcie leczenia ortodontycznego lub implantologicznego. – Zaleca się również konsultację pacjentom z osłabioną odpornością, np. cierpiącym na choroby przewlekłe bądź leczącym się onkologiczne. Ponadto warto o tym porozmawiać ze swoim lekarzem, planując zabiegi chirurgiczne w jamie ustnej, mając ciążowe zapalenie dziąseł bądź stosując inne leki działające na florę bakteryjną, np. antybiotyki – informuje ekspert z Implant Medical. 

Stomatolog może nie tylko pomóc dobrać odpowiedni preparat, ale też zalecić czas kuracji, ocenić jej skuteczność, a także zapobiec interakcjom z innymi formami leczenia (np. leczeniem fluorkowym). Ww. probiotyki uznaje się za bezpieczne dla większości ludzi, pod warunkiem że są stosowane zgodnie z zaleceniami producenta i nie ma przeciwwskazań zdrowotnych (np. bardzo głębokiego upośledzenia odporności). Nie można ich klasycznie „przedawkować”, ale nadmierna ilość może wywołać wzdęcia, uczucie pełności, przejściowe bóle brzucha, reakcje alergiczne (rzadko – zwykle na składniki nośnika, nie na bakterie). 

Indywidualny wybór

– Trzeba też dodać, że niektóre osoby mogą nie odczuwać żadnych efektów. Wszystko zależy od indywidualnej mikroflory i ogólnego stanu zdrowia jamy ustnej. To właśnie powinien ocenić stomatolog. Decydując się na zakup, należy też zwrócić uwagę na dokładnie oznaczone szczepy bakterii, np. Lactobacillus reuteri DSM 17938, a nie tylko „Lactobacillus reuteri”. Istotna jest też forma podania. Warto by były to produkty do ssania, żele, płyny, a nie tylko kapsułki do połykania. Preparat powinien być przeznaczony do stosowania w jamie ustnej. Liczy się też dobra biodostępność i stabilność. Należy sprawdzić, czy produkt musi być przechowywany w lodówce – wskazuje dr n. med. Piotr Przybylski. 

Wartościowy produkt powinien mieć rekomendacje i przejść badania kliniczne. Najbezpieczniej jest kupić go w aptece lub sklepie stomatologicznym. Dobrze jest wtedy poradzić się stomatologa, szczególnie gdy występują konkretne dolegliwości. 

– Biorąc pod uwagę to, jakie szczepy bakterii probiotycznych są najważniejsze dla jamy ustnej, należy wskazać Streptococcus salivarius K12 i M18. Wspomagają one zdrowie gardła i jamy ustnej, ograniczają bakterie próchnicotwórcze i halitozę. Lactobacillus reuteri DSM 17938 i ATCC PTA 5289 redukują stany zapalne dziąseł, działają przeciw S. mutans. Lactobacillus paracasei hamuje tworzenie biofilmu, wspomaga walkę z osadem. Lactobacillus rhamnosus GG wzmacnia barierę śluzówkową i wspiera odporność lokalną – dodaje ekspert. 

Jak podsumowuje dr n. med. Piotr Przybylski, dobór szczepu zależy od konkretnego celu. Nie każdy działa na wszystko, dlatego warto korzystać z gotowych, przebadanych preparatów. Dla przykładu, rozwój próchnicy i osadu nazębnego szczególnie hamują Streptococcus mutans i Lactobacillus acidophilus. Obniżają one pH w jamie ustnej, redukują ilość płytki nazębnej, wspomagają remineralizację szkliwa (w połączeniu z fluorem). Nie zastępują oczywiście szczotkowania zębów, ale znacząco wzmacniają naturalne mechanizmy ochronne. Dzięki temu próchnica rozwija się wolniej, a osad odkłada się mniej intensywnie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test