Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pracujący w Polsce cudzoziemcy coraz chętniej rejestrują się w ZUS. Głównie chodzi o Ukraińców

Na koniec pierwszego półrocza br. liczba osób, które w zgłoszeniu do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego podały obywatelstwo inne niż polskie, zbliżyła się do 1,2 mln. To o 6% więcej niż rok wcześniej, kiedy było ich niemal 1,1 mln. 59,8% w tej grupie stanowili mężczyźni, a 40,2% – kobiety. A jeśli chodzi o narodowość, to zdecydowanie dominowali Ukraińcy. Liczba zgłoszeń osób z takim obywatelstwem wyniosła 771,2 tys. Wzrost rdr. był na poziomie 3%. Tak wynika z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jak podaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), liczba osób, które w zgłoszeniu do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego podały obywatelstwo inne niż polskie, wyniosła niemal 1,2 mln. Taki stan zanotowano 30 czerwca br. Oznacza to w ujęciu rocznym wzrost o 6%. W 2023 r. takich obcokrajowców było 1,1 mln. Równocześnie z danych wynika, że 59,8% w tej grupie obecnie stanowią mężczyźni (693,3 tys.), a 40,2% – kobiety (466,7 tys.). Rok wcześniej sytuacja wyglądała inaczej. Mężczyzn było 40,6% (443,7 tys.), a kobiet – 59,4% (650,4 tys.). 

– Pandemia uświadomiła cudzoziemcom zatrudnionym na czarno, że potrzebne jest im ubezpieczenie zdrowotne i ta świadomość się utrzymuje. Popyt na pracę rośnie i będzie się zwiększał z uwagi na wskaźniki demograficzne – mówi adwokat Joanna Torbé-Jacko, ekspertka Business Centre Club ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych i przewodnicząca Komisji ds. Polityki Migracyjnej. 

Z kolei dr hab. Magdalena Knapińska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu zauważa, że wzrost liczby zgłoszonych do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego może być wynikiem nie tylko napływu imigrantów, ale również zmian w charakterze umów o świadczenie pracy. Coraz częściej bowiem z umów o dzieło imigranci po prostu przechodzą na umowy o pracę. Podobnego zdania jest radca prawny Adrian Parol, który jednocześnie dodaje, że na rynku od jakiegoś czasu widać też, iż sami pracodawcy „wymuszają” lub – jak kto woli – twardo proponują zmianę formy zatrudnienia. Chcą bowiem bardziej związać ze sobą pracownika.

– Równocześnie mamy do czynienia z podejmowaniem legalnego zatrudnienia, zamiast pracy na czarno – wskazuje ekspertka z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. – Sama liczba nieco ponad 1,1 mln osób stanowi jednak około 6,25% wszystkich pracujących w Polsce. To nie jest wysokim i zatrważającym wskaźnikiem – przyznaje dr hab. Magdalena Knapińska.

Joanna Torbé-Jacko zauważa jednocześnie, że choć liczba cudzoziemców ubezpieczonych rośnie, trudno uznać to jednak za sukces. Dane pokazywane przez ZUS nie oznaczają dobrych wiadomości, ponieważ wielu z zatrudnionych z innym niż polskie obywatelstwem zgłaszanych jest do ubezpieczenia wyłącznie, aby uzyskać prawo do świadczeń od zaniżonych podstaw. 

– Potrzebne są nam, na gruncie ubezpieczeń społecznych, wieloaspektowe działania resortu pracy, których obecnie brakuje. Firmy legalnie zatrudniające cudzoziemców i ubezpieczające ich od pełnych przychodów są niszczone przez te, które ubezpieczenie zaniżają. A wszyscy razem pokazywani są optymistycznie w jednych statystykach – podkreśla ekspertka BCC.

Do tego mec. Adrian Parol zauważa, że najliczniejszą grupą ubezpieczonych, którzy w zgłoszeniu do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego podali obywatelstwo inne niż polskie, są osoby z paszportem ukraińskim. To nie jest wielkim zaskoczeniem. Według stanu z 30 czerwca 2024 roku, było ich 771,2 tys. To o 3% więcej niż rok wcześniej, kiedy ta liczba wynosiła 748,4 tys.

– Z uwagi na trwającą w Ukrainie wojnę, liczba uchodźców zwiększa się stopniowo, choć oczywiście nie ma tak znacznego charakteru, jak w roku rozpoczęcia wojny. Informacje medialne o wyjazdach Ukraińców z Polski pojawiają się przez jakiś czas w przestrzeni medialnej, ale na razie nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości – wskazuje Andrzej Drozd z Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. 

Ekspert zwraca też uwagę na to, że Ukraińcy wybierają Polskę ze względu na odległość od ojczystego kraju. Do tego podobieństwo języka i więzy łączące nasze kraje sprawiają, iż mimo relatywnie wyższych zarobków w innych krajach, Polska pozostaje atrakcyjnym miejscem dla obywateli Ukrainy. Znaczenie ma nasza polityka migracyjna. Z kolei mec. Adrian Parol dodaje, że Ukraińcy czują się w naszym kraju wyjątkowo bezpiecznie, co wielokrotnie podkreślają choćby sami politycy. Głównie chodzi o to, jaka jest ogólna narracja wobec Ukrainy w Polsce. Dlatego też ta atmosfera jest dla nich ważnym i przekonywującym aspektem.

– Prawdopodobnie może to być też efektem legalizacji zatrudnienia Ukraińców, którzy jednak decydują się pozostać na polskim rynku pracy nieco dłużej i podejmują ją w oparciu o umowę o pracę. Wiążą się nieco bardziej trwale z naszym rynkiem pracy. Widoki na koniec wojny są dość odległe, więc zwyczajnie podejmują zatrudnienie na dłuższy okres – komentuje dr hab. Magdalena Knapińska.

Jednocześnie ekspertka z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu przyznaje, że rośnie emigracja i imigracja między Polską i Ukrainą. Obserwowane są duże, dynamiczne ruchy wahadłowe ludności ukraińskiej. Sprzyjają im zaostrzenia przepisów wyjazdowych dotyczących mężczyzn czy medyków z Ukrainy, co dodatkowo skłania ich do podjęcia pracy w Polsce na stałe. 

– Należy pamiętać także o stosunkowo wysokiej liczbie obywateli Białorusi oraz krajów trzecich, których rekrutacja stała się już trwałą tendencją na polskim rynku pracy. Z uwagi na fakt, iż istnieje deficyt w tak zwanych „męskich profesjach”, rekrutacje krajów trzecich dotyczą głównie mężczyzn – stwierdza Andrzej Drozd. 

Faktycznie w grupie osób z obywatelstwem ukraińskim 52,2% to mężczyźni, a 47,8% – kobiety. Rok wcześniej sytuacja wyglądała podobnie. Mężczyźni stanowili 52,3%, a kobiet było 47,7%. Zatem różnice są w zasadzie minimalne, mimo obserwowanej zmiany w strukturze przyjeżdzających do Polski osób z Ukrainy. 

– Jest to struktura płci, która jest zbliżona do sytuacji w całym społeczeństwie. Wiadomo, że to są osoby w bardzo różnym wieku. W imigracji z Ukrainy dominowały po lutym 2022 kobiety i dzieci. Ale też po zaostrzeniu przepisów poboru do wojska być może część mężczyzn z Ukrainy chce tą drogą uniknąć wcielenia do armii – zauważa dr hab. Magdalena Knapińska.

Do tego Andrzej Drozd zwraca uwagę na to, że mimo wszystko duży odsetek kobiet można wytłumaczyć tym, że główna fala uchodźców z Ukrainy w 2022 r. dotyczyła kobiet z dziećmi, które potem stopniowo aktywizowały się zawodowo. Z kolei część mężczyzn po 2022 r. wyjechała z Polski bronić ojczyzny, niemniej jednak niektórzy pozostali. Dodatkowo eksperci zauważają, że sytuacja wciąż jest daleka od ideału. 

– Nieprawidłowości jest mnóstwo, a przede wszystkim jest to zatrudnienie w różnych spółkach ukraińskich i obejmowanie ubezpieczeniem tylko części przychodu lub stosowanie tzw. prostej spółki akcyjnej. Ma to na celu wyłącznie pozyskanie ubezpieczenia zdrowotnego i cudzoziemcy są zgłaszani do niego, ale od bardzo niskich kwot albo nie są zgłaszani wcale – wyjaśnia Joanna Torbé-Jacko.

Komentatorzy spodziewają się jednak wzrostu zgłoszeń cudzoziemców do ZUS, co zdaniem dr hab. Magdaleny Knapińskiej, będzie efektem sezonowych wahań popytu na pracę. Trudna sytuacja wojenna w Ukrainie może spowodować dalszy napływ imigrantów. Nie można zapominać o próbach łączenia wypłaty niektórych świadczeń (800 plus itp.) z pracą zarobkową rodziców i opiekunów dzieci ukraińskich, która powinna być świadczona w Polsce, co też może podnieść poziom migracji. 

– W dalszych okresach czasowych liczba osób, które zgłoszą się do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego i podadzą obywatelstwo inne niż polskie, powinna nieznacznie wzrosnąć. Należy również uwzględnić fakt, że przeważnie cudzoziemcy wracają na rynek pracy z prac sezonowych, gdzie nie zawsze są ubezpieczeni – zwraca uwagę ekspert z Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.   

Andrzej Drozd podkreśla również, że będzie to miało miejsce, jeśli nie dojdzie do zaostrzenia działań wojennych w Ukrainie i kolejnych fal migracyjnych z tego kraju. Polska gospodarka nadal wykazuje zapotrzebowanie na pracowników zagranicznych, zwłaszcza w sektorach takich jak budownictwo, logistyka i usługi, które często zatrudniają obcokrajowców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test