Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wytwory AI budzą wiele pytań w zakresie ochrony praw własności intelektualnych. Te kwestie wymagają uregulowania

Chociaż w obszarze wykorzystania sztucznej inteligencji powstaje coraz więcej regulacji prawnych, to nie ma wśród nich na razie kwestii dotyczących ochrony praw własności intelektualnej. W tym zakresie powstaje wiele wątpliwości związanych np. z wynagradzaniem twórców za wykorzystanie ich prac w trenowaniu AI czy określeniem, kto jest autorem dzieła zmienionego przez AI i jakie są reguły jego wynagradzania. Ciekawy jest także wątek wykorzystania sztucznej inteligencji w procesie uzyskiwania ochrony patentowej.
Wytwory AI budzą wiele pytań w zakresie ochrony praw własności intelektualnych. Te kwestie wymagają uregulowania
Paweł Kurcman, rzecznik patentowy, prezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych

– Kwestie dotyczące AI pewnie będą wymagały zastosowania przepisów, które w przyszłości powstaną w tym obszarze. Natomiast to, jak to się będzie rozwijać, jest uzależnione nie tylko od tego, co mamy w Polsce czy w Europie, ale pewnie będziemy się posiłkować rozwiązaniami, które powstaną w Stanach Zjednoczonych – mówi agencji Newseria Paweł Kurcman, rzecznik patentowy i nowy prezes samorządu rzecznikowskiego, czyli Polskiej Izby Rzeczników Patentowych. – Tam w tej chwili są prowadzone spory z zakresu własności intelektualnej i to one pokażą, w jakim zakresie i obszarze prawo powinno się zmienić, jeśli chodzi o zastosowanie sztucznej inteligencji. Myślę, że taka potrzeba na pewno istnieje i zostanie wdrożona w niedługim czasie.

Jak wynika z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, „przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)”. Są to m.in. utwory wyrażone słowem, symbolami matematycznymi i znakami graficznymi, plastyczne, fotograficzne, muzyczne czy też audiowizualne. Prawo autorskie przysługuje twórcy, o ile ustawa stanowi inaczej, a także „domniemywa się, że twórcą jest osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości”. Tym samym dzieła stworzone przez AI nie podlegają ustawie o prawie autorskim i ochronie prawnej. 

– Cały czas powstaje problem w zakresie tego, jak należy w kontekście prawa własności intelektualnej ujmować kwestie dotyczące wytworu sztucznej inteligencji: kto jest jego twórcą, kto ma do niego prawa. Powstają też dyskusje na temat kwestii kosztów uzyskania przychodu wynikających z tworzenia utworu, który powstaje przy zastosowaniu sztucznej inteligencji. Te obszary pewnie będą w najbliższym czasie analizowane przez praktyków stosujących czy korzystających ze sztucznej inteligencji – uważa Paweł Kurcman.

Koszty uzyskania niektórych przychodów określa się z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i artystów wykonawców z praw pokrewnych w wysokości 50 proc. uzyskanego przychodu. W związku z tym zmniejsza się wysokość zaliczki na podatek dochodowy oraz sam PIT, co powoduje wzrost wynagrodzenia pracownika netto.

 W związku z kosztami uzyskania przychodu chodzi przede wszystkim o to, czy z punktu widzenia tego, co powstaje na końcu, czyli wytworu sztucznej inteligencji, czy i jaki zakres miał autor tego, co zostało ostatecznie stworzone, kto był autorem, kto włożył treść, która następnie została przez sztuczną inteligencję odpowiednio zmieniona, dostosowana do zadawanych promptów, żeby uzyskać konkretną odpowiedź. Z punktu widzenia prawa podatkowego na pewno ten aspekt będzie problematyczny i pewnie będziemy się temu dalej przyglądać – podkreśla prezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.

To, co już zostało uregulowane przez unijny AI Act, to m.in. obowiązek ujawniania przy danym utworze, że został on stworzony za pomocą sztucznej inteligencji.

 Takie oznaczenie zwykle się pojawia, jeśli to jest jakiś utwór w postaci zdjęcia czy filmu, jakaś informacja na dole ekranu wskazująca, że to było wytworzone przy zastosowaniu sztucznej inteligencji – mówi ekspert.

Podkreśla również kwestię dotyczącą otrzymywania wynagrodzenia przez twórców, których utwór jest wykorzystywany do trenowania AI.

 To jest problem zasadniczy dla twórców, jak należałoby szacować kwestię wynagrodzenia w kontekście wykorzystania ich twórczości. Możemy sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś korzysta w bardzo szeroki sposób z twórczości jakiegoś autora, np. autora obrazów, i produkuje obrazy, które bazują na twórczości danego autora – czy powinien on z tego tytułu uzyskiwać jakieś wynagrodzenie, a jeśli tak, to w jaki sposób będzie liczone? To rodzi wiele problemów natury prawnej – mówi Paweł Kurcman. – Osoby, które korzystają ze sztucznej inteligencji, powinny pamiętać o tym, że w którymś momencie może dojść do naruszenia praw autorskich osób trzecich, mają więc obowiązek weryfikacji tego, co jest efektem przy promptowaniu w kontekście sztucznej inteligencji, ale też jak ten efekt będzie oddziaływał na sferę ochrony własności intelektualnej twórców, których dzieła, twórczość zostały wykorzystane w ramach sztucznej inteligencji.

Ekspert zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt wykorzystywania AI, a mianowicie kwestię poufności wprowadzanych do systemu danych.

– Dane, które są wrzucane do sztucznej inteligencji, mogą być wykorzystywane przez osoby trzecie do tego, żeby ją trenować, a niestety czasem zawierają one też informacje poufne osób, które te dane promptują – mówi prezes PIRP.

Dotyczy to przede wszystkim systemów otwartych, a nie zamkniętych, projektowanych np. na potrzeby kancelarii. Jednak skutki tego mogą być poważne.

 W przypadku patentów ujawnienie tych informacji, niezachowanie ich w poufności może doprowadzić na przykład do utraty nowości danego rozwiązania – wskazuje Paweł Kurcman. – Przykładowo w kontekście rozmowy z chatbotem, która ma nam dać odpowiedź, jak stworzyć zastrzeżenia patentowe czy opis patentowy, rodzi się problem z kwestią ujawnienia istoty wynalazku, który ma być przedmiotem patentowania. Wówczas może dojść do sytuacji, jeżeli zostanie to odpowiednio udokumentowane, że taki wynalazek utracił cechę nowości na skutek ujawnienia istoty wynalazku. Jeżeli mówimy o systemach zamkniętych, które powstają na potrzeby na przykład kancelarii, czy też działających w zamkniętym ekosystemie, do którego dostępu nie mają osoby trzecie, kiedy jest to obwarowane wszystkimi klauzulami o zachowaniu poufności danych, to wówczas możemy czuć się bardziej bezpieczni, choć nie zawsze jest to stuprocentowe bezpieczeństwo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test