Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sieci fast foodów na minusie przed sezonem wakacyjnym. Za to klienci mogą spodziewać się więcej promocji

Ostatnio sieci fast foodów zaliczają spadki. W maju w pizzeriach rdr. zmniejszył się ruch o 0,1%, a w lokalach z kanapkami i daniami z kurczaka – o 2,9%. Ubyło też klientów – odpowiednio 4,3% i 4,9%. Kwiecień również był ujemny. Co więcej, od czerwca do sierpnia ub.r. przeważały spadki rdr. Według ekspertów, w te wakacje na korzyść branży mogą zadziałać prognozowane fale upałów, zachęcające Polaków do jadania poza domem. Jednak dobra pogoda nie wystarczy. Znawcy rynku ostrzegają, że tego typu lokale nie nadążają za sklepami convenience z usługami gastronomicznymi. Nie zapewniają też takich doświadczeń, jak eleganckie restauracje z ofertami lunchowymi. Muszą więc sprawniej zarządzać ceną i kusić klientów sezonowymi nowościami.

W maju br. ruch spadł rdr. w sieciach fast food – w pizzeriach o 0,1%, a w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka – o 2,9%. Z kolei w kwietniu spadki rdr. wyniosły odpowiednio 4,2% i 2,8%. Tak wynika z cyklicznie realizowanego badania firmy technologicznej Proxi.cloud. Raport powstał w oparciu o dane z lat 2023-2025. Przeanalizowano zachowania 1,5 mln konsumentów odwiedzających restauracje typu fast food z kwietnia i maja br. i ub.r. oraz z czerwca, lipca i sierpnia 2024 r. i 2023 r. Dane podzielono na dwa formaty, tj. pizzerie oraz lokale z kanapkami i daniami z kurczaka. Zbadano ruch w ponad 1,9 tys. tego typu placówek. 

– Chłodniejszy niż rok wcześniej kwiecień oraz delikatnie zimniejszy i opadowy maj mogły zniechęcać klientów do odwiedzin sieci fast food. Pogoda, jako jeden z decydujących czynników sezonowych, mogła więc ograniczyć ruch w restauracjach, zwłaszcza w lokalach nastawionych na konsumpcję na miejscu. W wakacje sytuację całego sektora mogą poprawić zapowiadane fale upałów, które prawdopodobnie zachęcą konsumentów do stołowania się poza domem. Zyskać mogą szczególnie przydrożne restauracje szybkiej obsługi, nastawione na ruch turystyczny – komentuje Weronika Piekarska z Proxi.cloud.

Natomiast jak stwierdza dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHID-u, sama pogoda nie zapewni klientów, choć to ważny czynnik. Rynek stał się mocno dynamiczny. Tego typu lokale muszą szybko stać się bardziej konkurencyjne wobec sklepów convenience, które oferują usługi gastronomiczne i przyciągają klientów cenami oraz korzyściami wynikającymi z posiadania aplikacji. Z obserwacji eksperta wynika, że typowe fast foody nie nadążają za retailem. Nie zapewniają też takich doświadczeń, jak eleganckie restauracje z ofertami lunchowymi w cenie ok. 30 zł. 

– Od dłuższego czasu widać malejącą, a często praktycznie nieistniejącą, przewagę cenową restauracji szybkiej obsługi nad pozostałą częścią rynku gastronomicznego. Nadchodzący sezon na pewno wymusi na sieciach fast food jeszcze sprawniejsze zarządzanie ceną – zwraca uwagę Mateusz Chołuj z Proxi.cloud.

W ub.r. w okresie od czerwca do sierpnia przeważały spadki rdr. W pizzeriach stwierdzono je w każdym z analizowanych miesięcy, w czerwcu – o 4,2%, w lipcu – o 10,9%, a w sierpniu – o 15,6%. Z kolei w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka sytuacja wyglądała inaczej. W czerwcu nastąpił wzrost rdr. o 2,1%. W następnych miesiącach odnotowano spadki rdr. – odpowiednio o 1,3% i 10%. Dr Faliński uważa, że powtórka zeszłorocznego scenariusza dla rynku fast foodów oznaczałaby przede wszystkim ograniczenie przychodów. Wtedy już nastałaby konieczność sięgnięcia po nowe potrawy, które wyróżniałyby się niższą ceną. 

– Gdyby powtórzył się ubiegłoroczny scenariusz spadków, szczególnie dotkliwy dla pizzerii, sieci mogłyby stanąć przed wyzwaniem utrzymania ruchu. W takiej sytuacji kluczowe mogłoby być aktywne przyciąganie klientów, np. poprzez promocje i oferty sezonowe. Wakacje to czas wzmożonej rywalizacji o konsumenta, dlatego odpowiednio dopasowane działania marketingowe pomogą złagodzić ewentualne spadki. W sezonie letnim, w czasach wszechobecnej drożyzny, kluczowe będzie pokazanie klientowi, że odwiedzanie danej restauracji jest bardziej opłacalne niż konkurencyjnego lokalu – stwierdza Piekarska.

W maju br. ubyło też rok do roku unikalnych klientów w obu rodzajach restauracji – w pizzeriach o 4,3%, a w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka – o 4,9%. To mniejsze spadki rdr. niż w kwietniu, wówczas wyniosły one odpowiednio 7,7% i 8,5%.

– Wyższy spadek liczby unikalnych klientów niż ruchu świadczy o rezygnacji części konsumentów z korzystania z tego typu placówek. Spowodowane to może być zmianą przyzwyczajeń kulinarnych, wzrostem cen czy inną strukturą promocyjną oferowaną przez poszczególne sieci. Znaczenie może mieć również wzrost popularności zamawiania jedzenia na dowóz. Widoczne jest też zróżnicowanie spadków tzw. unique users w kwietniu, kiedy były one wyższe niż w maju – dodaje Mateusz Nowak z Proxi.cloud. 

Patrząc na dane z tego zakresu, obejmujące okres od czerwca do sierpnia 2024 roku, widać, że wówczas przeważały spadki rdr. W pizzeriach odnotowano je w każdym z analizowanych miesięcy, w czerwcu – o 7,5%, w lipcu – o 12,1%, a w sierpniu – o 14,3%. Natomiast w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka sytuacja wyglądała inaczej. W pierwszym z ww. miesięcy nastąpił wzrost rdr. o 0,04%. W kolejnych stwierdzono spadki – odpowiednio o 1,4% i 3,7% rdr.

– Dane z ub.r. pokazują wyraźny spadek liczby klientów w wakacje, szczególnie w pizzeriach. To może być sygnałem ostrożności także w tym sezonie. Jeśli taki scenariusz się powtórzy, sieci powinny przygotować się na niższy ruch rdr. Może być to widoczne zwłaszcza w lipcu i sierpniu. Mimo wszystko, mniejsze spadki w maju br. mogą sugerować, że sytuacja zaczyna się stabilizować, co daje nadzieję na lepszy wynik w nadchodzące wakacje niż rok wcześniej – analizuje Weronika Piekarska.

Jak podsumowuje dr Maria Andrzej Faliński, sieci fast food wyciągną wnioski z ww. wyników i w tym roku bardziej postarają się o zwiększenie ruchu oraz liczby klientów. Ekspert prognozuje, że zastosują zróżnicowanie cen. Dostosują je do różnych grup klientów. Do tego dosyć szybko wprowadzą sezonowe nowości. Zaciekawią nimi konsumentów i skłonią do spróbowania ich. Być może będą podobne do dotychczasowych dań i deserów, ale zmiany w menu zadziałają pozytywnie na klientów.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test