Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polacy wciąż mają spory kłopot ze snem. Głównie narzekają na gonitwę myśli i budzenie się w nocy

Ponad 41% Polaków jest niezadowolonych z jakości swojego snu i takich osób przybyło rdr. Podobnie jak w zeszłym roku, teraz też najwięcej rodaków ma problem z tym, że długo nie może zasnąć – obecnie blisko 43%. Na drugim miejscu w tegorocznym zestawieniu jest wielokrotne budzenie się w nocy – ponad 34%. I ta przyczyna rdr. nasiliła się w społeczeństwie, podobnie jak trzy kolejne kwestie. Na trzeciej pozycji jest martwienie się o swoją przyszłość – przeszło 33%. Czwarty jest stres – blisko 30%. TOP5 zamyka nadużywanie technologii – prawie 26%. Eksperci komentujący te wyniki biją na alarm. Zauważają, że główne powody trudności ze snem wiążą się z przeżywanym przez Polaków napięciem, wywołanym wieloma problemami.

Według niedawno opublikowanego raportu platformy ePsycholodzy.pl, 52,7% Polaków jest zadowolonych z jakości swojego snu, 41,4% rodaków narzeka, a 5,9% pozostaje niezdecydowanych. W zeszłorocznej edycji badania tak deklarowało odpowiednio 53,8%, 41% i 5,2% respondentów. Obecnie najwięcej niezadowolonych osób długo nie może zasnąć (np. ma gonitwę myśli, rozmyśla o różnych sytuacjach) – 42,9% (wcześniej – 44,3%). 

– Po raz kolejny najwięcej osób jako główną przyczynę trudności ze snem wskazuje gonitwę myśli. To jest wręcz alarmującym sygnałem. Widać, że społeczeństwo mierzy się z wieloma problemami, w tym finansowymi, zawodowymi, rodzinnymi i zdrowotnymi. Ponad 40% Polaków towarzyszy przewlekły stres, który może być związany zarówno z sytuacją indywidualną, jak i ogólnokrajową czy globalną. W dłuższej perspektywie problem z zaśnięciem może prowadzić do błędnego koła bezsenności, które pogłębia problemy psychiczne – ostrzega psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl.

Drugim powodem niezadowolenia z jakości snu jest wielokrotne budzenie się w nocy – 34,1% (w zeszłej edycji – 28,7%). Zdaniem eksperta, to jeden z najczęstszych sygnałów zaburzeń utrzymania snu, który również może wynikać z życia w stresie. Michał Murgrabia radzi, aby w takim przypadku przyjrzeć się zarówno zdrowiu fizycznemu, jak i emocjonalnemu, a także warunkom, w jakich śpimy. Zignorowanie tego objawu może prowadzić do przewlekłej bezsenności. Na trzeciej pozycji w zestawieniu widać martwienie się o swoją przyszłość – 33,1% (poprzednio – 30,6%). 

– To, że tak wielu badanych wskazało na zamartwianie się o przyszłość jako na czynnik zaburzający sen, nie dziwi w kontekście naszych ostatnich doświadczeń. Wojna tuż przy naszych granicach, inflacja czy niedawna powódź to wydarzenia wpływające w ogromnym stopniu na ludzie życie, które budzą naszą bezradność i odbierają poczucie bezpieczeństwa. Poza tym każdy z nas przeżywa również wiele trudności w codziennym życiu, związanych ze zdrowiem, rodziną czy pracą, co stanowi dodatkowe obciążenie – mówi Agnieszka Ogłaza z Kliniki Terapii Poznawczo-Behawioralnej Uniwersytetu SWPS. 

Czwarty w rankingu jest stres – 29,5% (poprzednio – 19,8%). – Jego źródła są zróżnicowane – od presji zawodowej, przez sytuację rodzinną, aż po ogólne poczucie przeciążenia obowiązkami i brakiem czasu na odpoczynek. To błędne koło, bo brak snu obniża zdolność radzenia sobie ze stresem, co z kolei jeszcze bardziej pogłębia bezsenność. Jeśli taki stan utrzymuje się dłużej niż kilka tygodni, to zaczyna wpływać na codzienne funkcjonowanie – podkreśla ekspert z platformy ePsycholodzy.pl.

W opinii ekspertki, niewątpliwie stres jest czynnikiem, który w znaczącym stopniu zaburza zdrowy sen. Może on negatywnie wpływać zarówno na zasypianie, jak i powodować nocne wybudzenia czy przedwczesne budzenie się rano. – Kiedy przyjrzymy się trzem głównym powodom trudności ze snem, wymienionym przez badanych, zauważymy, że wszystkie one mogą wiązać się właśnie z napięciem. Stres powoduje, że nasz układ nerwowy pozostaje w stanie ciągłej gotowości. Wzbudzenie w naszym organizmie utrzymuje się bez przerwy, abyśmy byli w stanie zareagować na potencjalne zagrożenie w każdej chwili – dodaje ekspertka.

TOP5 przyczyn niezadowolenia z jakości snu zamyka nadużywanie technologii przed zaśnięciem (telewizora, komputera czy telefonu) – 25,7% (wcześniej – 20,6%). – To, że co czwarty dorosły Polak przyznaje się do tego, pokazuje dużą skalę problemu. Urządzenia emitujące niebieskie światło zaburzają wydzielanie melatoniny. To opóźnia zasypianie i pogarsza jakość snu – tłumaczy psycholog Michał Murgrabia.

Natomiast spośród konkretnych przyczyn najrzadziej podawane są różnego rodzaju ekscytacje (wyjazdy, spotkania itp.) – 3,8% (wcześniej – 3,4%). Dziecko budzące się w nocy ma 4,1% wskazań (3,8%). Z kolei kiepskie warunki do spania (za zimno, za ciepło, zły materac itd.) są wymieniane przez 5,8% badanych (4%). 

– Najrzadziej wymieniane przyczyny mogą być faktycznie najmniej dotkliwe, gdyż nie zawierają bardzo ważnego elementu – lęku. Kiedy nie mogąc spać, martwimy się, mamy gonitwę myśli, wspominamy dawne przykre zdarzenia czy przewidujemy negatywne konsekwencje niewyspania, pojawia się w nas lęk, który powoduje dodatkowe wzbudzenie. Sprawia on, że te momenty stają się męczarnią. Wreszcie utrwala nasze problemy ze snem – zauważa ekspertka z Kliniki Terapii Poznawczo-Behawioralnej Uniwersytetu SWPS.

Do tego można jeszcze dodać, że część osób jest niezadowolonych np. przez sen w różnych godzinach (praca na zmiany, kładzenie się o różnych porach) – 6,7%. Niektórzy też za dużo korzystają z używek (kawy, herbaty, alkoholu itd.) – 8,2%. Tylko 3,4% ankietowanych nie potrafi wskazać źródeł swoich problemów ze snem (poprzednio – 6,6%). 

– Zdecydowanie wiedza na temat higieny snu i czynników zaburzających sen jest coraz większa i bardziej dostępna. Ciągle jednak pacjenci nie zdają sobie sprawy z istotnych czynników utrwalających bezsenność. To m.in. zaniedbywanie aktywności fizycznej lub właśnie używki. Nadal wiele osób uważa, że wypicie kieliszka wina lub jednego piwa to nie jest właściwie picie alkoholu. Bardzo często również nie mówimy o tym, gdyż nie postrzegamy tego albo stosowania innych używek jako przyczyny trudności ze snem – podsumowuje Agnieszka Ogłaza.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test