Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rekord Polski w konsumpcji różnych odmian jabłek

W ramach profilaktyki cukrzycy i promocji akcji „Jedno jabłko dziennie” 138 osób stworzyło „największą sztafetę jedzenia jabłek”. Degustowano 10 różnych odmian. Rekord ustanowiono 13 listopada 2024 r. w Centrum Dydaktycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Partnerami wydarzenia byli Wydział Nauk o Zdrowiu WUM i polscy sadownicy. Patronat nad wydarzeniem objął Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu WUM - prof. Mariusz Gujski.

Omawiano i degustowano jabłka odmian Szampion, Golden Delicious, Gala, Jonaprince, Pinova, Ligol, Lobo, Antonówka Zwykła, Malinowa Oberlandzka i Mutsu.

Sztafetę stworzyli pracownicy Zakładu Żywienia Człowieka, studenci dietetyki Wydziału Nauk o Zdrowiu WUM oraz Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Partnerami Wydziału Nauk o Zdrowiu WUM są Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych, Związek Sadowników RP, Unia Owocowa, Stowarzyszenie Sady Grójeckie, Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw oraz projekt Moc Polskich Warzyw.

Rekord, który zapamiętamy na długo

Dietetycy i sadownicy pokazali, że trzeba jeść minimum jedno jabłko dziennie.

„Zrobiliśmy dwie wielkie rzeczy. Ustanowiliśmy Rekord Polski w jedzeniu różnych odmian jabłek. Cieszył się on wielką popularnością wśród pracowników, studentów, ale i również władz uczelni. A druga sprawa to to, że mówimy głośno o cukrzycy, o problemie, ale i o rozwiązaniu, które mamy w zasięgu ręki. Dobre odżywianie może być lekarstwem w profilaktyce cukrzycy. Jedno jabłko jest wielkości dłoni i może czynić cuda. Osobiście cieszę się, bo emocje z tym związane są dla mnie ogromne i ważne” - mówiła dr hab. n. o zdr. Beata Sińska, p.o. kierownika Zakładu Żywienia Człowieka Wydział Nauk o Zdrowiu WUM.

„Warto było zorganizować taka próbę i miło było patrzeć na naszych studentów. Byłam pod wrażeniem, bo oni stali w długiej kolejce. Między sobą mówili: „weźcie udział, bo to jest ważne”. Biorąc udział w próbie, każdy mówi o swojej ulubionej odmianie. Dziękuję sadownikom reprezentujących kilka regionów, dr Tomaszowi Lipie za porywający wykład. Wygraliśmy, bo pokazaliśmy, jak każdy można znaleźć jabłko odpowiednie dla siebie” - podsumowała doc. Beata Sińska.

Uczymy odmian i zdobywamy szacunek

„Dzisiejszy dzień napawa optymizmem. Zebrało się tak wielu studentów, którzy chcą się zdrowo odżywiać i nie przeszkadzało im, że muszą stać w kolejce. Bardzo podobało im się to, że mogli stanąć przed kamerą, światłem, fleszem, i pokazać na forum, że chętnie spożywają jabłka. Uśmiech i energia młodych ludzi promuje nasz produkt. To dopiero początek drogi związanej z promocją jabłka. Może następnym razem spotkamy się na Dolnym Śląsku?” - zastanawia się Aleksandra Łakomiak, sadowniczka z Dolnego Śląska, sekretarz Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych.

„Jako sadownicy jesteśmy w całej Polsce. Ostatnio nie mamy wielu okazji by się ze sobą spotykać [pandemia, trudny sezon], ale mam nadzieję, że będziemy to robić coraz częściej. Integrować się i wychodzić do klienta, promować nasze dobro. Będziemy opowiadać o tym, jakie jabłka mają właściwości i o tym, że potrzebny jest szacunek dla naszej pracy i dla naszego produktu. Ustanowiliśmy Rekord Polski z dietetykami, wielką liczbą specjalistów od odżywiania. Myślę, że razem możemy docierać do Polaków i dbać o nich” - puentuje Aleksandra Łakomiak.

Przypominamy o sile gatunku

„Postrzegam to wydarzenie bardzo dobrze. Tego typu Rekord to forma nauki o odmianach. Starych odmianach jabłek, ale również tych najnowszych, które trzeba się nauczyć rozpoznawać i wybierać, te odmiany, które najbardziej nam pasują. To wszystko przypomina o sile gatunku” - Przemysław Badowski, wiceprzewodniczący zarządu TRSK.

„Uczestnikami sztafety degustacyjnej byli młodzi ludzie, przyszli dietetycy, którzy będą wywierać wpływ na zdrowie wielu ludzi. Tu mieli okazję dowiedzieć się i zrozumieć, skąd pochodzi jabłko, skąd biorą się różne odmiany. Ułożyć to w sobie w głowie. Wiedzą, że różne odmiany to różne smaki. Smak bierze się ze stosunku kwasów do cukrów, więc jako dietetycy będą mogli proponować swoim podopiecznym to co dla nich zdrowsze” - zwrócił uwagę Przemysław Badowski.

Każda taka degustacja pokazuje, że wiedzę o odmianach jabłek można przekazywać w formie zabawy. Jako sadownicy polecamy, by idąc do sklepu kupić 2-3 odmiany jabłek i zrobić zabawę w rozpoznawaniu odmian. W ten sposób uczyć rozpoznawać i wybierać, to, co każdemu najbardziej pasuje.

Jedno jabłko dziennie

„Każda forma promocji jabłek jest oczekiwana i bardzo potrzebna. Widać dużo radości wśród studentów, mocno zdziwionych różnorodnością jabłek. Spędziliśmy miło kilka godzin. Mam nadzieję, że uczestnicy tej sztafety będą ambasadorami naszych jabłek wśród swoich rodzin i znajomych. To dobry początek, to będzie po prostu pączkowało. Zaczynamy i myślę, że to jest świetna inicjatywa. W naszym działaniu jest wielka chęć przywrócenia młodym ludziom radości z jedzenia jabłek” - swoją oceną podzielił się Piotr Korczak, sadownik, członek zarządu Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych.

Wśród organizatorów wydarzenia byli pracownicy Zakładu Żywienia Człowieka WUM oraz studenci SKN Żywienia Człowieka, SKN Żywienia Klinicznego i SKN Zacznij od Podstaw. Aktywnie zaangażowali sie też studenci Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

„Szanowni Państwo, wykłady i ćwiczenia to nie wszystko. Praktyka jest najważniejsza. to jest to, o czym Wam bardzo często mówię, że to jest najważniejsze. Bierzcie jabłko w garść i mówcie o tym, jak zdrowy jest to produkt i jak ważny w odżywianiu każdego człowieka. W profilaktyce cukrzycy to skarbnica zdrowia. Jedno jabłko dziennie „trzyma doktora z daleka”. Bierzmy się do roboty. Edukujemy, zabierając ze sobą jabłko wszędzie, gdzie tylko możemy. Smacznego!” - zapraszała w imieniu Zakładu Żywienia Człowieka WUM, doc. Beata Sińska.

A Ty, jadłeś już dziś jabłko?

Relacja filmowa na kanale YouTube 1jablko

Rekord Polski to inicjatywa środowisk sadowników. Ma wzmocnić rekomendacje lekarzy - powinniśmy jeść #1jabłkoDziennie. Więcej zdjęć na 1jablko.pl w zakładce PressKit

#Fundusze Promocji

Opracowanie w ramach realizacji przez TRSK zadania „Jedno jabłko dziennie”.

Projekt realizowany jest pod honorowym patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Źródło informacji: Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych

Źródło: PAP MediaRoom

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test