Reklama

Czy zabraknie mieszkań do zakupu w ramach programu „Bezpieczny Kredyt 2%”? Gdzie szukać nieruchomości?

Podczas gdy jeszcze w ubiegłym roku rynek nieruchomości mierzył się z kryzysem, a firmy deweloperskie niejednokrotnie były zmuszone obniżać ceny, by pozyskać klientów, teraz sytuacja radykalnie się zmieniła. Od kilku tygodni nowe mieszkania wyprzedają się jak ciepłe bułeczki. Czy to oznacza, że ci, którzy będą chcieli skorzystać z zapowiadanego przez rząd programu „Bezpiecznego Kredytu 2%”, mogą mieć kłopot ze znalezieniem wymarzonego lokum?
Czy zabraknie mieszkań do zakupu w ramach programu „Bezpieczny Kredyt 2%”? Gdzie szukać nieruchomości?
Bezpieczny kredyt

W ubiegłym roku, i jeszcze na początku bieżącego, zainteresowanie zakupem nowych mieszkań nie było duże, co spędzało sen z powiek właścicielom firm deweloperskich. Przyczyn tego zastoju można upatrywać w wysokiej inflacji, wzroście kosztów pożyczek bankowych i zaostrzeniu zasad oceny zdolności kredytowej, która dla wielu spośród tych, którzy planowali zadłużyć się, by pozyskać własne „M.”, stała się barierą nie do przeskoczenia. Deweloperzy musieli wstrzymać nowe inwestycje i stosując różne promocje, próbowali przyciągnąć odbiorców. Obecnie sytuacja diametralnie się odwróciła.

Rynek się budzi

Nagły zwrot na rynku nieruchomości przyszedł wraz ze złagodzeniem przez Komisję Nadzoru Finansowego wspomnianych zasad ustalania zdolności kredytowej. Silny i raptowny wzrost zainteresowania nowymi mieszkaniami zaskoczył samych deweloperów, którzy nie spodziewali się aż tak nagłej zmiany. – Popyt odblokował się niespodziewanie, a rynek nie był na to przygotowany. Eksperci przewidywali tę zmianę, ale zakładali, że będzie ona stopniowa i nastąpi nieco później. W związku z tym wiele nowych projektów na rynku deweloperskim dopiero jest realizowanych lub planowanych, co oznacza, że już wkrótce klienci mogą mieć trudności ze swobodnym wyborem optymalnego dla siebie lokum. Zresztą już teraz oferta szybko się kurczy – podkreśla Tomasz Stoga, Prezes Zarządu Profit Development SA.

„Bezpieczny Kredyt 2%” dodatkowo napędzi sprzedaż?

Ceny mieszkań z tygodnia na tydzień rosną, proporcjonalnie do malejącej liczby nieruchomości na sprzedaż. Można się spodziewać, że gdy zapowiadana przez rząd preferencyjna pożyczka na pierwsze mieszkanie nabierze konkretnych kształtów i wejdzie w życie, kwoty jeszcze bardziej poszybują w górę. Możliwe, że dojdzie do sytuacji, w której popyt będzie znacząco przewyższał podaż, co przełoży się na dalszy wzrost cen.

Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami program „Bezpieczny Kredyt 2%” ma ruszyć wraz z pierwszym dniem lipca. Taką pożyczkę będzie mogła zaciągnąć wyłącznie osoba do 45 roku życia, która planuje przeznaczyć pieniądze na zakup pierwszego mieszkania lub domu – dla siebie, nie pod wynajem. W praktyce preferencyjne warunki mają się przekładać na zdecydowanie niższą miesięczną ratę kredytu w porównaniu do standardowej pożyczki, a do tego znacznie zwiększać zdolność kredytową potencjalnych odbiorców. Jest jednak granica finansowa zaciąganego kredytu – dla jednej osoby to 500 tys. zł, a dla małżeństwa lub rodziny z dzieckiem – 600 tys. zł.

Rośnie liczba rezerwacji mieszkań

Gwałtowne zmiany na rynku bacznie śledzą osoby planujące zakup swoich „czterech kątów”. Wiele z nich nie chce czekać i już teraz próbuje znaleźć idealne dla siebie mieszkanie. O ile część deweloperów wstrzymała swoje inwestycje, na szczęście byli i tacy, którzy mimo niepewnej sytuacji nie zaniechali działań. Jednym z nich jest Profit Development. – Mimo trudnej sytuacji, jaka jeszcze niedawno panowała na rynku, nie zwolniliśmy tempa i przygotowywaliśmy nowe inwestycje, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Jesteśmy gotowi na sprzedaż nowych mieszkań, zarówno teraz, jak i wtedy, gdy ruszy zapowiadany przez rząd program. Obecnie dostępne mieszkania można znaleźć w ramach następujących inwestycji: Pogonowskiego w Łodzi, Nakielska w Warszawie i Braniborska we Wrocławiu. Zainteresowanie jest duże, szczególnie jeśli chodzi o te wykończone lokale – zauważa prezes Tomasz Stoga.

Perspektywa preferencyjnego kredytu i rosnące ceny mieszkań spowodowały pojawienie się nowej tendencji na rynku. Coraz więcej klientów już teraz podpisuje z deweloperami umowę rezerwacyjną na wybrane przez siebie mieszkania. To forma zabezpieczenia – zapewnienie sobie aktualnej ceny oraz dopasowanego do preferencji lokum, póki jest dostępne. Umowa precyzyjnie określa czas rezerwacji i wysokość opłaty rezerwacyjnej, która – w przypadku, gdyby klient nie otrzymał kredytu – zostanie zwrócona. To korzystne rozwiązanie zarówno dla odbiorców, jak i firm deweloperskich.

Czy rzeczywiście już w lipcu może zabraknąć mieszkań dla chętnych na zakup? Deweloperzy, widząc ożywienie na rynku, planują kolejne inwestycje. Działają jednak ostrożnie, bo czasy są niepewne. Wiele zależy od tego, jak dużym zainteresowaniem ostatecznie będzie cieszyć się nowy rządowy program, ile będzie sfinalizowanych transakcji i czy zakładany na ten cel budżet okaże się dobrze oszacowany.

 

 


Tomasz Stoga PREZES Profit Development


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bezchmurnie

Temperatura: 20°CMiasto: Gryfice

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 30 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!Autor komentarza: koleżankaTreść komentarza: Pracowałam z nią w Urzędzie Skarbowym.Bardzo zdolna,koleżeńska,miła.Podziwiam jako matkę,żonę i obejmującą stanowiskaData dodania komentarza: 19.10.2023, 14:58Źródło komentarza: Edyta Podgórska - Kobieta wszechstronna i zaangażowana
Reklama
test