Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mam tę moc, czyli jak za pomocą diety walczyć z wiosennym przesileniem?

Zmęczenie, problemy z koncentracją, rozdrażnienie, ból mięśni, a nawet zawroty głowy. Nasz organizm może reagować na zmianę pór roku na różne sposoby. Ciało nadal tkwi w zimowym letargu, podczas gdy umysł, zainspirowany pierwszymi ciepłymi promieniami słońca, już chciałby działać na pełnych obrotach. Przesilenie wiosenne może utrzymywać się nawet przez kilka tygodni, dlatego warto dowiedzieć się, jak poprzez proste zmiany w diecie, znacząco skrócić ten nieprzyjemny czas.
Mam tę moc, czyli jak za pomocą diety walczyć z wiosennym przesileniem?
Przesilenie

Dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze?

Spragnieni słońca, nerwowo wyczekujemy jego pierwszych ciepłych promieni. Jednak, gdy tylko się pojawią, dopada nas często nagłe zniechęcenie, zmęczenie, rozdrażnienie, a nawet ból. Dlaczego tak się dzieje? Przecież tak długo czekaliśmy, by energicznie wejść w nową porę roku.

- Kapryśna i zmienna pogoda nie ułatwia nam łagodnego przejścia od zimy do wiosny, dlatego musimy przede wszystkim uzupełnić niedobory witamin i soli mineralnych. Bardzo dobrym pomysłem jest zbadanie ich poziomu właśnie teraz, zanim przystąpimy do wprowadzania zmian w naszej diecie - radzi Roksana Środa, dietetyk kliniczna i założycielka platformy edukacji zdrowotnej MajAcademy. – Wyniki badań krwi podpowiedzą nam, na jakie składniki powinniśmy zwrócić największą uwagę i jakimi produktami wzbogacić nasz codzienny jadłospis. Pamiętajmy jednak, by wszystkie zmiany wprowadzać stopniowo, dokładnie w takim tempie, jak robi to natura.

W okresie przesilenia wiosennego warto zrezygnować z wszelkiego rodzaju używek – alkoholu, mocnej herbaty oraz kawy. Dobrym pomysłem jest także eliminacja produktów przetworzonych oraz zawierających biały cukier. Choć na początku z pewnością nie będzie łatwo i przyjemnie, szybko poczujemy pozytywną zmianę, zarówno w naszym wyglądzie, jak i w psychice.

Należy także pamiętać, by po zimie, która wysuszyła nasze ciała na zewnątrz i od środka, odpowiednio zadbać o właściwe nawodnienie naszego organizmu. Dietetycy zalecają regularne popijanie ciepłej wody w ciągu dnia – niewielkimi łykami, w niewielkich ilościach, ale i w niewielkich odstępach czasu.

Energia na talerzu

Przesilenie wiosenne odczuwalnie pozbawia nas sił. Wszystko przez niedobory witamin i mikroelementów, które musimy uzupełnić po zimie. Na szczęście natura przychodzi nam z pomocą. Na straganach pojawiają się soczyste nowalijki, chrupiące młode warzywa i aromatyczne zioła. Jednak, aby móc czerpać z pełni ich dobrodziejstwa, musimy wzbogacić naszą dietę w wartościowe źródła białka i tłuszczy.

 

Aby przejść przez przesilenie wiosenne stosunkowo łagodnie, powinniśmy wprowadzić do naszej diety ryby, chude mięso, kasze, produkty pełnoziarniste oraz nabiał. Prawdziwą bombą witaminowo-mineralną są nowalijki, czyli młode warzywa, które zdążyły już wyrosnąć po zimie. Jednak produktami, które absolutnie musimy uwzględnić w komponowaniu naszych posiłków, są kiszonki oraz nabiał zawierający dobroczynne bakterie fermentacyjne.

Wiosną musimy przede wszystkim odbudować naszą florę bakteryjną. Warto w tym celu wybrać jedynie naturalne produkty – wspomniane kiszonki, jogurt i kefir oraz sery dojrzewające. – Wybierając sery, należy stawiać na takie, które w swoim składzie mają jedynie mleko, sól, bakterie fermentacji mlekowej i podpuszczkę mikrobiologiczną – zaleca Ewa Polińska, MSM Mońki. - Im prościej, tym lepiej. – uściśla.

Jak w pełni cieszyć się wiosną?

Osłabieni zimowymi infekcjami, brakiem słońca i rozleniwieniem wynikającym z krótkiego dnia, musimy odpowiednio przygotować swoje ciało i umysł do wiosny. Jednym z pierwszych kroków jest zmiana diety. W naszym menu pojawiają się nowe, świeże i odżywcze składniki, ale także my sami stajemy się bardziej odważni w próbowaniu nowych przepisów. To wpływa nie tylko na nasze ciało, ale także emocje i podejście do życia.

Wiosną kuchnia zaczyna być coraz bardziej inspirującym miejscem, a my mamy coraz więcej pomysłów na lekkie i odżywcze posiłki. Nowalijki, w postaci dopiero co wyrośniętych szparagów, rzodkiewek, marchwi, małych ziemniaczków, buraczków, botwinki, szczypiorku, sałaty i innych warzyw liściastych, możemy przygotowywać na setki różnych sposobów. Wybornie smakują m.in. w towarzystwie żółtego sera.

- Sery żółte są wartościową i wysokoenergetyczną przekąską, po którą chętnie sięgają osoby prowadzące aktywny tryb życia. To także wdzięczny produkt kulinarny, który potrafi wzbogacić każde danie warzywne lub mięsne. Łagodny ser podlaski, lekko orzechowy ser edamski czy wyrazista Gouda, mogą być bohaterami niejednego posiłku - podpowiada Ewa Polińska, MSM Mońki.

Gdy tylko pogoda na to pozwala, wiosną coraz więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu, dlatego chętnie pakujemy nasze posiłki i ruszamy na łono natury. Sprawdzonym patentem są różnego rodzaju sałatki. Ponieważ zwłaszcza w czasie przesilenia wiosennego musimy zapewnić sobie właściwą ilość tłuszczu i białka, sałatka z dodatkiem sera żółtego i kurczaka może się okazać dokładnie tym, czego potrzebujemy.

Wiosenna sałatka z żółtym serem i kurczakiem

Składniki:

- 1 pierś z kurczaka

- 200 g żółtego sera Aldamer MSM Mońki

- duża garść mieszanki sałat (wedle uznania: masłowa, roszponka, rukola)

- ½ czerwonej papryki

- ½ zielonej papryki

- 2 łyżki kukurydzy z puszki

- 1 ogórek konserwowy (można zamienić na świeżego zielonego ogórka)

- 150 ml jogurtu naturalnego

- łyżeczka słodkiej papryki w proszku

- łyżka oliwy

- sól, pieprz

Przygotowanie:

Pierś kurczaka pokroić w małe kawałki, oprószyć słodką papryką, solą i pieprzem. Podsmażyć na oliwie. Sałatę poszarpać, a ser, ogórka i papryki – pokroić. Składniki wymieszać z kukurydzą. Jogurt naturalny przyprawić do smaku solą i pieprzem. Gdy kurczak lekko wystygnie, ułożyć go na sałatce, a całość polać doprawionym jogurtem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test