Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polacy od lat stawiają na te same majonezy. Lokalne produkty nie mają najmniejszych szans

Majonez Winiary jest najchętniej wybierany przez konsumentów w Polsce. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego dla portalu Onet.pl. Drugi na podium jest Kielecki, a na trzecim miejscu plasuje się Hellmann’s. Pierwszą piątkę zamykają marki Kętrzyński i Pudliszki. Natomiast w czołówce brakuje marek lokalnych, bo rodacy praktycznie w ogóle nie decydują się na taką opcję. Okazuje się też, że bardzo niewielu Polaków samodzielnie robi majonez. Do takiej aktywności przyznało się zaledwie 2,3% respondentów. Wśród nich są głównie osoby w wieku 75-80 lat, z małych lub ze średnich miast.
Polacy od lat stawiają na te same majonezy. Lokalne produkty nie mają najmniejszych szans
majonez - sklep

Portal Onet.pl zlecił sondaż, by uzyskać odpowiedź na pytanie, które majonezy w tym roku zostaną użyte do przygotowania wielkanocnych dań. Z badania przeprowadzonego na próbie ponad tysiąca dorosłych Polaków wynika, że trzej producenci zdecydowanie deklasują konkurencję. Po Winiary chce sięgnąć 35,1% rodaków, na Kielecki zdecyduje się 24,5%, a Hellmann's wybierze 8,3%.

Majonezowa czołówka bez zaskoczeń

– Majonez Winiary jest najczęściej kupowany przez Polaków ze względu na jego uniwersalny smak i konsystencję. Dzięki temu pasuje do wielu dań i sałatek. Jest również łatwo dostępny w większości sklepów i marketów – wyjaśnia Julita Pryzmont, ekspertka rynku retailowego z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland. Z kolei Kielecki cieszy się uznaniem zwłaszcza w południowej części kraju, gdzie jest produkowany od ponad 60 lat. Wyróżnia się wysoką zawartością żółtek jaj i naturalnymi składnikami. Oferuje również różne warianty smakowe, takie jak czosnkowy czy ziołowy – dodaje ekspertka.

Z kolei popularność produktu marki Hellmann's wynika nie tylko z jego walorów smakowych i jakości, lecz także z faktu, że jest polecany przez znanych kucharzy i blogerów kulinarnych jako idealny do dekoracji oraz sosów. Julita Pryzmont dodaje też, że część klientów wybiera Hellmann’s, gdyż jest on produkowany z jaj z wolnego wybiegu i oleju rzepakowego z upraw zrównoważonych, a więc może być postrzegany jako bardziej przyjazny dla środowiska. Na czwartym miejscu w zestawieniu znalazł się Kętrzyński – 3,7% wskazań. W pierwszej piątce jest też produkt marki Pudliszki, po który przed świętami sięgnie 3,6% Polaków.

Polacy nie „kręcą” majonezu

Badanie miało też na celu pokazanie, czy Polacy chętnie robią majonez we własnym zakresie. I tutaj niestety nie wygląda to dobrze. Z omawianego badania wynika, że tylko 2,3% ankietowanych zrobi to samodzielnie. Decydują się na to przede wszystkim osoby w wieku 75-80 lat z miejscowości liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców. Dlaczego więc Polacy nie chcą wytwarzać własnego majonezu?

– Po co mają to robić, skoro w sklepach jest kilka gatunków zróżnicowanych cenowo i dobrej jakości majonezów, specyficznych, ze smakiem odróżnialnym od innych tego typu produktów – odpowiada dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHiD-u. – Producenci domowych majonezów to jednak margines na rynku. Kiedyś „kręciło się” majonez w domu, bo nie była to wielka sztuka. Wystarczyło połączyć ze sobą olej, żółtko, musztardę, trochę soli i cytrynę. Tym sposobem majonez był pod ręką bez względu na stan półki sklepowej, dawniej dość nieprzewidywalnej. Obecnie to marginalne hobby – uzupełnia dr Faliński.

Z kolei Julita Pryzmont dodaje, że Polacy są dość wygodni, a ponadto nie mają na tyle dużo czasu, by samodzielnie wytwarzać majonez. Wyjątek stanowią osoby starsze, które nie muszą pracować zawodowo, więc mogą przygotować od podstaw nie tylko potrawy, ale też składniki do nich, zresztą często dużo zdrowsze niż te sklepowe.

Lokalny patriotyzm nie dla majonezów

W kwestii majonezu Polacy nie są lokalnymi patriotami. Widać to po wynikach badania. W zestawieniu popularnych marek znalazły się wyłącznie produkty dostępne w całym kraju, a nie ma ani jednego, który byłby charakterystyczny dla stricte lokalnego rynku. Tylko 0,1% respondentów wybrało majonez oferowany przez miejscowego producenta. Ekspertka z Hiper-Com Poland jest zdania, że wynika to z tego, iż lokalny rynek nie ma wiele do zaoferowania klientom.

– Tak naprawdę cały szeroko pojęty rynek został zdominowany przez kilka dużych marek. Polacy je cenią, lubią i często po nie sięgają. Doceniają też ich wyjątkową konsystencję, którą przecież znają od lat. Stąd też lokalni producenci są na straconej pozycji, a szkoda, bo niektóre małe wytwórnie mają naprawdę dobre wybory. Minusem miejscowych produktów jest też cena, która co do zasady jest wyższa niż tych dużych i markowych brandów. I to finalnie przypieczętowuje słabe powodzenie lokalnych majonezów – wyjaśnia Pryzmont.

Natomiast dr Faliński całe „majonezowe szaleństwo” wśród Polaków podsumowuje krótko. O popularności tego produktu decyduje przede wszystkim siła marki oraz dobre dotychczasowe doświadczenie konsumenckie. Ekspert jednocześnie zwraca uwagę na to, że lokalne majonezy są bardzo często sosami podkreślającymi smak konkretnych dań. Dlatego w ofercie są np. produkty cytrynowe, czosnkowe, a także imbirowe.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test