Reklama

Magia cukierniczych wyrobów

15 marca obchodzony jest Dzień Piekarza i Cukiernika. To wtedy przypada święto patrona tych rzemieślników, czyli Św. Klemensa Hofbauera, księdza żyjącego w XVIII wieku i w młodości pracującego w piekarni. Ten dzień to również idealny moment, aby każdy z nas przypomniał sobie ulubione przysmaki tworzone przez mistrzów wypieków. Z tej okazji opowiemy wam trochę więcej o cukiernictwie i roli, jaką pełnią w nim jajka.
Magia cukierniczych wyrobów

Autor: fot: Fermy Drobiu Jokiel

Któż z nas nie ma pięknych wspomnień związanych z jakąś lokalną cukiernią czy piekarnią? Kupowane tam pyszne pieczywo, ciastka czy torty często wspominamy bardzo długo, a ich smak pamiętamy nawet po wielu latach. A przecież za każdym rozpływającym się w ustach, urzekającym aromatem wyrobem stał lub stoi człowiek, rzemieślnik, często prawdziwy artysta w swoim fachu. Przeważnie to właśnie cukiernicy potrafili i potrafią najlepiej łączyć wizualną i smakową stronę tworzonych przez siebie słodkości.

 

Trochę o historii

Historia rozwoju cukiernictwa jest ściśle związana z dostępnością cukru. A ten początkowo wyrabiano z trzciny cukrowej, która w Europie nie rosła i „białe złoto” trzeba było sprowadzać m.in. z plantacji na Kubie czy w Brazylii. Miało to bezpośrednie przełożenie na wysoką cenę cukru, który na europejskich i polskich stołach traktowany był jak zamorski specjał na równi z pieprzem czy szafranem. Na raczenie się tym przysmakiem stać było tylko magnatów, którzy doprawiali nim nawet mięso i ryby. A ekskluzywnym słodkim wyrobem w czasach Rzeczypospolitej Obojga Narodów były stawiane na stołach figury z farbowanego cukru. 

 

                                                          

Pierwsze cukiernie

Za kolebkę cukiernictwa uznaje się Włochy. Ogromny rozwój tego fachu nastąpił w drugiej połowie XVIII wieku. Miało to związek z opracowaniem w roku 1748 przez niemieckiego chemika Andreasa Sigismund Marggrafa metody wydzielania cukru z buraków. Okazało się, że „białego złota” nie trzeba sprowadzać, ale można je produkować na miejscu, w Europie. Do rozwoju przemysłu cukierniczego przyczynił się również Napoleon Bonaparte, który w 1806 r. podjął decyzję o blokadzie kontynentalnej Europy. 

W Polsce pierwsze cukiernie powstały w Warszawie w drugiej połowie XVIII wieku. Założyli je włoscy mistrzowie pochodzący ze szwajcarskiego kantonu Gryzonia. Polacy na większą skalę zaczęli zajmować się cukiernictwem po roku 1830, kiedy w wyniku działań wojennych związanych z powstaniem listopadowym, większość cudzoziemców musiała z terenu Polski wyjechać.

 

Zawód cukiernik

Na czym polega zawód cukiernika? Osoba, która go wykonuje zajmuje się szeroko pojętym pieczeniem i przygotowywaniem ciast, ciasteczek oraz deserów. Szczególną estymą cieszą się mistrzowie w swoim fachu zajmujący się np. tworzeniem artystycznych tortów na specjalne okazje. W Polsce, aby pracować w tym zawodzie, dobrze jest ukończyć szkołę zawodową lub technikum o tej specjalności. Chociaż droga do kariery w cukiernictwie dla nikogo nie jest zamknięta, jest wielu samouków z wrodzonym talentem, którzy stali się gwiazdami mediów społecznościowych.

Bez czego żaden cukiernik nie może obejść się w swojej pracy? Oczywiście bez mąki, drożdży, cukru i jajek.

- Jaja stanowią ważny surowiec w cukiernictwie – mówi Tomasz Jokiel z Ferm Drobiu Jokiel. - Są podstawowym składnikiem różnych wypieków, bez nich nie byłoby też np. bezy i wielu jajecznych deserów. Mają duży wpływ na smak, wygląd, strukturę i zapach gotowych wyrobów.  Nie bez znaczenia są też ich właściwości odżywcze. 

Proponujemy przepis na lekki krem cytrynowy, który może stanowić dodatek do tarty lub samodzielny, orzeźwiający, wiosenny deser.

 

  1. Przepis na krem cytrynowy z jaj

Składniki:

- 4 jaja M lub L Fermy Drobiu Jokiel

- 2 duże cytryny

- 160 g cukru

- ½ kostki masła

 

Sposób przygotowania: 

Cytryny dokładnie myjemy i ścieramy tarką ich skórki, następnie przekrajamy owoce, wyciskamy sok do małego rondla, dodając tam startą skórkę i cukier. Przygotowujemy kąpiel wodną. Do dużego garnka wstawiamy rondelek z wymieszanym sokiem, a następnie nalewamy do dużego garnka tyle wody, aby ścianki małego były zanurzone do połowy, włączamy podgrzewanie i mieszamy. Wbijamy jajka i dodajemy masło, nie przestając mieszać. Kontynuujemy tę czynność przez ok. 20 minut. Gotowy krem wlewamy do miseczek lub słoiczków, zostawiamy do ostygnięcia, a następnie wstawiamy do lodówki. 

Serwujemy najlepiej kolejnego dnia, wówczas krem jest najsmaczniejszy.

 

Fermy Drobiu Jokiel to rodzinna polska firma od ponad 30 lat zajmująca się profesjonalną produkcją jaj konsumpcyjnych, mająca swoją siedzibę we Wroniawach koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Jakość jaj z Ferm Drobiu Jokiel jest zagwarantowana przez kompleksową kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Cały proces od początku do końca przebiega wewnątrz firmy, począwszy od wyhodowania kur niosek, przez produkcję jaj, do ich pakowania i dystrybucji. Na Fermach Drobiu Jokiel każdego dnia 190 tys. kur znosi ponad 170 tys. jaj. Nioski karmione są pełnowartościowymi ziarnami zbóż i piją wodę z czystego, lokalnego ujęcia. Producent działa zgodnie ze standardami GMP (Good Manufacturing Practice). www.fdjokiel.pl



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
pochmurnie

Temperatura: 15°CMiasto: Gryfice

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!Autor komentarza: koleżankaTreść komentarza: Pracowałam z nią w Urzędzie Skarbowym.Bardzo zdolna,koleżeńska,miła.Podziwiam jako matkę,żonę i obejmującą stanowiskaData dodania komentarza: 19.10.2023, 14:58Źródło komentarza: Edyta Podgórska - Kobieta wszechstronna i zaangażowana
Reklama
test