Marian Maliński

Burmistrz Płotów Marian Maliński po blisko 25 latach sprawowania Urzędu podjął decyzję, że w najbliższych wyborach samorządowych nie będzie ubiegał się ponownie o fotel Burmistrz Płotów.

W tej sytuacji jedno wiemy na pewno, nowym burmistrzem Płotów nie będzie Marian Maliński a reszta jest zależna od wyborczej woli mieszkańców. Jest to też sytuacja, w której warto pokusić się o podsumowanie tego ostatniego ćwierćwiecza, w którym to mieszkańcy gminy kierowanie miastem i gminą Płoty powierzali Marianowi Malińskiemu.

O tym jak ocenia swój wkład w rozwój i funkcjonowanie gminy i płotowskiego samorządu niech się wypowie sam zainteresowany:

- Samorządowców z tak dużym stażem na stanowisku burmistrza nie ma w całej Rzeczpospolitej zbyt wielu. Myślę, że przez te dwadzieścia kilka lat udało nam się wspólnie z moim zespołem który potrafiłem stworzyć w ramach Rady Miejskiej, Urzędu Miejskiego i Jednostek Samorządowych podległych burmistrzowi udało się osiągnąć wiele sukcesów. Niech o tym świadczą te wszystkie zrealizowane zadania inwestycyjne i to co się w Płotach zmieniło.

Jak sięgam pamięcią, zaczynaliśmy od dzieci i młodzieży. Od pierwszego września 1996 roku przejęliśmy szkoły podstawowe, ale już od objęcia obowiązków burmistrza Płotów 4 lipca 1994 roku systematycznie spotykałem się z dyrektorami szkół. Kierował wtedy szkołami Szczeciński Kurator Oświaty ale już wiedzieliśmy że wkrótce te szkoły będziemy musieli przejąć. Nie wszyscy oczywiście pamiętają, ale ówczesny stan szkół był opłakany, budynki pod względem techniczno-budowlanym kwalifikowały się praktycznie do zamknięcia. Były kłopoty z opłatami za energię elektryczną, dostawy opału itd. Ten okres od 1994 do 1996 roku pozwolił nam się dobrze przygotować. Rozpoczęliśmy od generalnej rozbudowy i przebudowy wszystkich szkół na naszym terenie które zostały zmodernizowane. Budynek Szkolny przy ulicy Piastowej był planowany jako takie osiedlowe przedszkole, po przejęciu od wojewody przeprojektowaliśmy ten obiekt i wybudowaliśmy przepiękną, najnowszą szkołę do nauczania początkowego. Zmodernizowaliśmy pozostałe szkoły oraz przedszkole w Płotach. odbyła się przebudowa i remont modernizacyjny Szkoły Podstawowej w Modlimowie, Wyszoborze, Mechowie gdzie połączyliśmy starą część o funkcjach mieszkaniowych z nowym skrzydłem i powstała nowa piękna wiejska szkoła w której dzisiaj uczą się dzieci w szkole a także prowadzimy tam takie wiejskie przedszkole. Podobnie jest ze szkołą w Wyszoborze która ze względu na duży „ubytek” dzieci musiała być czasowo zamknięta i obecnie powstało tam duże wiejskie przedszkole oraz klasy pierwsze i drugie Szkoły Podstawowej w Modlimowie.

Modernizacje szkół to nie tylko budynki, powstawały place apelowe, place zabaw, boiska szkolne jak np. przepiękny „Orlik” w Modlimowie, „Orlik” i zaplecze sportowo-treningowo-rekreacyjne przy SP nr 2 obiekty sportowe przy szkole przy ul. Piastowej. Wspólnie ze starostą przeprowadziliśmy modernizację naszej szkoły średniej ZSP im. Wincentego Witosa zmodernizowany budynek, powstała hala sportowa, nowoczesne boisko i oczywiście ta najstarsza w Płotach SP nr 1 w której zgodnie z reformą musieliśmy organizować gimnazjum, teraz wracamy do szkoły podstawowej. Dla tej szkoły wybudowaliśmy zespół boisk sportowych na pobliskim stadionie miejskim no i dla całej gminy wybudowaliśmy – myślę - jeden z najładniejszych i najbardziej efektywnych obiektów sportowych – Halę „Rega Arena” obejmująca nie tylko funkcje sportowo-rekreacyjne, ale znajduje się tam także zaplecze hotelowe i gastronomiczne, gabinety lekarskie, gabinety odnowy, siłownie sale do ćwiczeń fitness – z pełnym nowoczesnym wyposażeniem. Jest tam też nowoczesne pełnowymiarowe boisko z certyfikatem trzygwiazdkowym FIFA – pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią i profesjonalnym oświetleniem jako boisko zapasowe dla naszych klubów sportowych. Zmodernizowany został też sam stadion na którym trenuje nasz słynny klub sportowy „Mokasyn”. Te wszystkie obiekty sportowe to jest drugi etap wyposażenia i doposażenia skierowany do dzieci i młodzieży, ale też do osób dorosłych także tych w starszym wieku. Przypomnę, w samym centrum powstało takie centrum rekreacyjno-sportowe z boiskiem, zewnętrznymi siłowniami i placem zabaw dla dzieci. Nie tak daleko kolejny obiekt siłownia pod chmurką na skwerze przy skrzyżowaniu Słoneczna, Jedności Narodowej, Dworcowa. Takie siłownie oraz place zabaw dla dzieci powstały w praktycznie wszystkich sołectwach. Te place zabaw trzeba będzie wkrótce zmieniać na nowsze które będą modernizowane ze środków Rybackiej Grupy Działania w Dziwnowie i Lokalnej Grupy Działania w Gryficach w ramach programów w których efektywnie uczestniczymy. Efektywnie korzystamy też z wsparcia różnych wojewódzkich programów pomocowych. Oczywiści nie wszystko zależy od samych pieniędzy – od marca mamy zapewnione finasowanie na budowę boiska w Sownie a nie możemy znaleźć wykonawcy – aktualnie rozstrzyga się już siódmy przetarg i prawdopodobnie uda się rozpocząć budowę. To chyba pierwszy w mojej karierze przypadek, żeby potrzebne było tyle przetargów na zrealizowanie planowanej inwestycji.

Nie zapominamy o ochronie środowiska – mamy nowoczesną oczyszczalnię ścieków przy ul. Koszalińskiej, zakończyła się budowa najnowszej oczyszczalni w Wyszoborze. W sumie mamy już ponad 80 kilometrów różnych sieci i instalacji sanitarnych na terenie gminy, kilkadziesiąt kilometrów nowych wodociągów.

To także kilkadziesiąt kilometrów dróg nie tylko gminnych bo tych mamy mało – tylko 23% - reszta to drogi powiatowe i wojewódzkie oraz krajowa s6. Po wielu latach starań buduje się obwodnica miasta Płoty, dzięki zmianie trasy s6 za Wicimicami będziemy mieli ekspresowe połączenie z Kołobrzegiem i Mrzeżynem. Dzięki modernizacji dróg wojewódzkich także w stronę wybrzeża rewalskiego. Płoty jako miasto spotkań, miasto dwóch zamków - co jest rzadkością w skali kraju – ma wiele walorów turystycznych i te walory należy efektywnie wykorzystać dla rozwoju poprawy jakości życia mieszkańców.

Gmina to nie tylko zabytki ale też najnowsze technologie, wdrażamy instalacje fotowoltaiki i najnowocześniejszych pomp ciepła aktualnie na obiektach użyteczności publicznej – na oczyszczalni ścieków i ujęciu wody przy ulicy Ogrodowej, Urzędzie Miejskim wsparliśmy też budowę instalacji fotowoltaicznej na płotowskiej plebanii – pozwoli to na istotne obniżenie kosztów usług komunalnych dla mieszkańców. Wygraliśmy też konkurs na instalację fotowoltaiczną dla „REGA Areny” co pozwoli w istotny sposób obniżyć koszty eksploatacji obiektu. A hala widowiskowo – sportowa służy przecież wszystkim mieszkańcom. Przez siedem dni w tygodniu odbywają się tam zajęcia sportowe i rekreacyjne ale też i duże imprezy kulturalne jak niedawny wspaniały koncert zespołu „Śląsk” który wystąpił w pełnym składzie z chórem i baletem. Na REGA Arenie odbywają się też współorganizowane pez PZPN, ZZPN czy Zrzeszenie LZS z którym na stałe współpracujemy.

Oferta kulturalno-rekreacyjna dla naszych mieszkańców to nie tylko hala sportowo-widowiskowa. Mamy w miejscowościach wiejskich 15 świetlic nowych albo wyremontowanych i zmodernizowanych. Jest już zaprojektowana świetlica w Czarnem przy nowym boisku z zapleczem socjalnym dla sportowców.

Trzeba przyznać, że wspomniane wcześniej drogi stanowią istotną bolączkę dla mieszkańców gminy – głównie z powodu wysokich kosztów ich modernizacji i utrzymania - zaniedbywane praktycznie od lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Pojawiła się nowa szansa, dzięki dobrej współpracy z GDDKiA oraz Ministrem Infrastruktury, w ramach budowy nowych odcinków i modernizacji starych drogi s6 oraz z Zarządem Dróg Wojewódzkich zostaną zmodernizowane także odcinki dróg na terenie miasta i gminy. Jedno co nam się przy tej okazji nie udało i nad czym ubolewam to brak zjazdu z s6 do naszego wspaniałego gospodarstwa agroturystycznego „EUROPA” z zapleczem gastronomicznym i hotelowym salami konferencyjnymi i innymi licznymi atrakcjami, które dotąd wspaniale się rozwijało – mam nadzieję, że da się to jeszcze w przyszłości „odkręcić” – jeszcze nie odpuściliśmy. Na razie będziemy mieli w pobliżu Wyszogóry dwa wielkie centra obsługi podróżnych ze stacjami paliw, gastronomią i miejscami pracy dla naszych mieszkańców. Jest to też szansa, że turyści przy okazji wjadą do Płotów które stanowią taką perełkę w środku województwa zachodniopomorskiego. W ramach środków pomocowych zdobywamy środki aby odnowić centrum miasta i starówkę, wreszcie udało się rozwiązać problem ruiny po restauracji Słoneczna – nowy właściciel wspólnie z nami, kończy już projekt nowego centrum handlowego.

Mamy też przygotowane do zagospodarowania kolejne centrum rozrywkowo-handlowo-usługowe na terenie należącym wcześniej do PKP w pobliżu stacji kolejowej. Do realizacji wchodzi najnowsza inicjatywa – moja i starosty gryfickiego Kazimierza Sacia – restauracji parku miejskiego (ponad 5 ha) i parku przypałacowego, to jest ponad 7 ha nad rzeką Regą gdzie chcemy odrestaurować alejki, zrobić oświetlenie z prawdziwego zdarzenia, centrum wypoczynkowe dla matek z dziećmi, amfiteatr – to jest spięte finansowo i czekamy tylko na decyzję wojewódzkiego konserwatora zabytków i przyrody.

Jedno co mi się najbardziej nie udało przez te lata i nad czym najbardziej ubolewam to jest żeby ruszyć z budownictwem komunalnym i socjalnym, jakoś nie było możliwości, nie było warunków, nie mieliśmy tyle pieniędzy a jest tutaj dosyć duże zapotrzebowanie, mamy dużo rodzin wielodzietnych, wielopokoleniowych, młode rodziny z konieczności mieszkają z rodzicami. Na szczęście udało się nam rozwinąć budownictwo jednorodzinne i praktycznie w każdym kierunku powstały wspaniałe osiedla które wprawdzie nie rozwiązują ale w istotny sposób złagodziły ten problem. Kiedyś taki budownictwo realizowały spółdzielnie mieszkaniowe które aktualnie nie chcą z jakichś względów takiego budownictwa realizować. Wykorzystali tylko miejsce po zlikwidowanych kotłowniach węglowych które zostały zlikwidowane po wybudowaniu przez nas dużej kotłowni gazowej która ekologicznie rozwiązuje problem ogrzewania mieszkań. Jest jeszcze problem związany z koniecznością wymiany starych pieców które jeszcze w wielu domach funkcjonują na nowe ekologiczne, powstają programy mające znaleźć rozwiązanie tej wymiany ale to już będzie problem moich następców.

Jak już wspomniałem na wstępie, zdecydowałem się, że już nie będę kandydował na burmistrza, czas na nową zmianę ludzi młodych, zdolnych. A takich mam nawet wśród swoich wychowanków. Kiedyś zaczynałem jako trzydziestoparoletni chłopak i musiałem się wszystkiego uczyć od starszych. Teraz ja jestem gotów służyć pomocą młodym następcom. Muszą też pamiętać, człowiek w pojedynkę niczego nie zrobi i mam nadzieję, że ten wybrany „przywódca” potrafi stworzyć zespół równie, a może nawet bardziej skuteczny niż ten który ja stworzyłem i będą dobrze służyć naszej społeczności.

Najważniejsze aby 21 października wszyscy jak najliczniej poszli do lokali wyborczych i oddali głos dla na najlepszych tych młodych ale i doświadczonych, takich którzy idą do samorządu nie dla jakichś zaszczytów czy korzyści ale tych którzy chcą służyć swojej społeczności. Ja mam swojego faworyta który moim zdaniem gwarantuje rzetelną pracę na rzecz naszych mieszkańców, ma przy tym doświadczenie samorządowe, jest wszechstronnie wykształcony, ma doświadczenie w zarządzaniu moim zdaniem dobry kandydat na burmistrza ale oczywiście to do mieszkańców należy wybór.

Po naradach wśród znajomych i rodziny zdecydowałem, że mogę wykorzystać swoje doświadczenie i jeszcze coś zrobić dla naszego miasta i gminy w samorządzie powiatowym - zdecydowałem się na kandydowanie do Rady Powiatu.