Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Brytyjczycy promują swoją żywność w polskich sklepach. Import z Wielkiej Brytanii pozostaje dużo niższy niż nasz eksport

Wielka Brytania pozostaje szóstą największą gospodarką świata. Mimo brexitu relacje handlowe Polski i Wielkiej Brytanii pozostają bardzo bliskie. Polska żywność jest numerem jeden w eksporcie do Wielkiej Brytanii i na stałe gości w brytyjskich sieciach handlowych. Polska jest natomiast dziewiątym co do wielkości rynkiem eksportowym dla brytyjskiej branży spożywczej i napojów. Carrefour Polska i Ambasada Wielkiej Brytanii ruszyły właśnie z akcją promującą brytyjską żywność.
Brytyjczycy promują swoją żywność w polskich sklepach. Import z Wielkiej Brytanii pozostaje dużo niższy niż nasz eksport
Melinda Simmons - ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Polsce

– Od 2018 roku stosunki handlowe między Wielką Brytanią a Polską są coraz silniejsze i w tym okresie odnotowały stabilny wzrost o około 1/3 – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Melinda Simmons, ambasador brytyjska w Polsce.

Dwustronna wymiana handlowa między Polską a Wielką Brytanią osiągnęła imponującą wartość 30,6 mld funtów (150 mld zł) w czterech kwartałach kończących się na I kwartale 2025 roku. Wartość polskiego eksportu do Wielkiej Brytanii wzrosła o ponad 35 proc. w porównaniu z rokiem 2018, a brytyjskie firmy wykazują rosnące zainteresowanie inwestowaniem w Polsce – szczególnie w sektorach technologii, logistyki i zielonej energii (Poland Trade & Investment Snapshot, Department for Business and Trade).

Wielka Brytania utrzymuje pozycję drugiego najważniejszego rynku eksportowego dla polskich produktów spożywczych.

– Polska żywność zyskuje na popularności w Wielkiej Brytanii. W supermarkecie w okolicy mojego domu w północnym Londynie jest duży dział z takimi produktami. Zainteresowanie polską żywnością nie skupia się na jednym konkretnym dziale, chodzi raczej o całą ofertę polskich produktów. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii uwielbiają polskie słodycze, herbatniki, więc ciastka i cukierki są tu bardzo popularne – mówi Melinda Simmons.

Rozwijające się relacje gospodarcze między Polską a Wielką Brytanią sprzyjają wzrostowi obecności brytyjskich marek spożywczych na polskim rynku. Według raportu brytyjskiego stowarzyszenia eksporterów żywności i napojów (Food & Drink Exporters Association) z 2024 roku Polska zajmuje dziewiąte miejsce wśród największych rynków eksportowych dla brytyjskiej branży spożywczej. W odpowiedzi na ten trend brytyjscy producenci intensyfikują działania promocyjne, zachęcając polskich konsumentów do ponownego odkrycia zarówno kultowych produktów, jak i nowoczesnych propozycji wpisujących się w zmieniające się oczekiwania rynku.

– Podczas krótkiego pobytu w Polsce odkryłam, że Polacy uwielbiają szkocką whisky. Polska jest ósmym co do wielkości importerem szkockiej na świecie. Są tu też inne produkty, takie jak ser, czekolada czy herbaty aromatyzowane – wymienia ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce. – Myślę, że jest to związane z zamiłowaniem Polaków do degustacji produktów z całego świata.

Francuska sieć Carrefour we współpracy z Ambasadą Wielkiej Brytanii wprowadza do swoich hipermarketów i supermarketów produkty z Wysp: od herbat i maślanych ciasteczek, przez sosy, chutneye i przetwory, po tradycyjne puddingi, sery cheddar, słodycze, napoje czy kosmetyki brytyjskich marek. Asortyment obejmuje dziewięć kategorii i ok. 100 produktów. Początkowo akcja w Polsce została zaplanowana jako intensywne tygodnie brytyjskie. Efekt pilotażu przerodził się jednak w stałą obecność brytyjskich specjałów na regałach francuskiej sieci w Polsce – brytyjska półka pozostanie w Carrefourze po zakończeniu promocji 15 listopada.

– Ta promocja wprowadza najważniejsze produkty, które łączą legendarne symbole kultury brytyjskiej z innowacyjnymi wyrobami, więc znajdą się w niej również zdrowe przekąski, prezentując ewolucję brytyjskiej żywności. Mam nadzieję, że to dopiero początek współpracy, a nie jednorazowa promocja – zaznacza Melinda Simmons, wskazując m.in. na popularne na Wyspach octowe smaki (np. chipsy) oraz kultowe produkty z wartością sentymentalną,  fasolkę w sosie pomidorowym, marmite i różne odsłony herbat. – Jestem pewna, że znajdą się one w stałej ofercie i że będą organizowane kolejne promocje obejmujące szerszą gamę produktów wytwarzanych w Wielkiej Brytanii, które posmakują polskim konsumentom.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test