Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Za kulisami nowego Gumballa – ekskluzywny wywiad z Benem Bocqueletem

Po siedmiu latach przerwy Gumball powrócił w nowej odsłonie! Cudownie dziwny świat Gumballa to kontynuacja kultowej serii, która zdobyła serca widzów w ponad 185 krajach. Twórcy ponownie przesuwają granice animacji, łącząc 2D, CGI, lalkarstwo i live-action w szalonej, ale emocjonalnie spójnej opowieści.

W przededniu premiery prezentujemy ekskluzywną sesję Q&A z twórcą i współproducentem wykonawczym, Benem Bocqueletem, który opowiada o powrocie do Elmore, procesie twórczym i tym, co czeka fanów Gumballa.


Powrót do Elmore

Po cliffhangerze z 6. sezonu i kilkuletniej przerwie, jak podeszliście do ponownego wprowadzenia widzów do Elmore? Jakie decyzje były kluczowe, aby wieloletni fani mieli poczucie, że wciąż są częścią tej historii, a jednocześnie by serial pozostał otwarty na nowych odbiorców?

BEN: Myślę, że samo to, że po tylu latach wróciliśmy z bohaterami przykrytymi siedmioma latami kurzu (dosłownie), było naszym sposobem na powiedzenie: to wciąż ten sam serial. To ukłon w stronę wieloletnich widzów. A nowych chcieliśmy od razu wrzucić w wir współczesnych absurdów i szalonych sytuacji – jest w tym chaos, ale nadal trzyma się to codziennego życia bohaterów. Poza tym, bądźmy szczerzy, w 2025 roku prawdziwe życie trudno przebić pod względem absurdów.


Eksperymenty animacyjne

Ten sezon jeszcze mocniej łączy 2D, CGI, live-action i lalkarstwo. Czy możesz opowiedzieć o przełomach kreatywnych lub technicznych, które sprawiły, że taki hybrydowy styl stał się możliwy na dużą skalę?

BEN: Ból, łzy, krew i inne płyny ustrojowe to nasze sekrety. Czasem mam wrażenie, że bycie twórcą Gumballa to telewizyjny odpowiednik mnicha z XIV wieku, który trzyma pędzel w zębach, żeby ilustrować manuskrypty. Trzeba naprawdę kochać ten proces. Jestem szczególnie dumny z sekwencji stworzonej wspólnie z Neck Face’em, znanym graficiarzem ze sceny deskorolkowej Los Angeles, która w całości została zaprojektowana i wyrenderowana w jego stylu.


Satyra i emocje

Serial od zawsze wplatał satyrę w absurdalną komedię. Jak decydujecie, które tematy ze świata rzeczywistego, takie jak AI, media społecznościowe czy chciwość korporacji poruszyć, i jak kalibrujecie ton, aby trafiał zarówno do dzieci, jak i dorosłych?

BEN: Zawsze celujemy w podwójny poziom odbioru. To komedia dla dzieci, ale chcemy, by bawiła też dorosłych. Najważniejsze jest, żebyśmy sami się śmiali. Młodsza widownia przychodzi po slapstick, kreskówkowy chaos i szczere emocje. Alegorie pewnie na razie przelatują im nad głową, ale mam nadzieję, że dzięki temu powrót do serialu po latach będzie satysfakcjonujący.


Logika w chaosie

Gumball znany jest z twórczej wolności pełnej chaosu. Jak dbacie o to, żeby ta cała dziwność nadal trzymała się jakiejś logiki?

BEN: Jeśli coś jest naprawdę zabawne, można „przemycić” prawie wszystko. Zawsze znajdzie się łagodniejsze sformułowanie żartu, które przepchnie się przez nieszczęsnych prawników i producentów pełniących funkcję strażników. Osobiście staram się unikać złośliwości i dbam, byśmy zawsze żartowali z „silniejszych”, czyli z tych, którzy mają władzę lub wpływy. Unikamy też sztuczek typu deus ex machina, widz szybko wyczuwa, że to pójście na łatwiznę. Nawet jeśli robi się dziwnie, musi mieć to sens emocjonalny.


Co dalej z Gumballem?

Oryginalny Gumball zapoczątkował falę eksperymentalnej animacji dziecięcej. W jakim kierunku nowa produkcja mogłaby popchnąć całą branżę pod względem narracji, estetyki czy może nawet strategii produkcyjnej?

BEN: Najlepiej tak, aby było więcej pracy dla nas… I W STRONĘ FILMU!


Rady dla twórców rebootów

Czy możesz podzielić się lekcją dla innych twórców, którzy zajmują się wskrzeszaniem lub rebootami kultowych serii? Jak uhonorować przeszłość, tworząc jednocześnie coś bezsprzecznie osadzonego w teraźniejszości?

BEN: Nie wiem, ile jeszcze serii czy uniwersów da się zrebootować. Z mojego doświadczenia widownia pragnie czegoś nowego, treści, które redefiniują jej gusta i wyobrażenia. Chcą być zaskakiwani i stawiani przed wyzwaniami. Moja rada? Zrób coś świeżego, a potem eksploatuj to do końca kariery [śmiech].

Cudownie dziwny świat Gumballa zadebiutował 6 października na antenie Cartoon Network oraz na platformie HBO Max. 

Nie przegap powrotu najbardziej zwariowanej kreskówki, która od lat inspiruje widzów na całym świecie!

-

O Cartoon Network 

Cartoon Network, będący częścią Warner Bros. Discovery, to numer jeden wśród globalnych kanałów dziecięcych oferujący przepełnione humorem, angażujące i uznane na całym świecie produkcje dla dzieci i ich rodzin. Łącząc bogate dziedzictwo kultowych postaci i wybitnych twórców z unikalnym podejściem do opowiadania historii, stacja oferuje oryginalne produkcje, takie jak: Niesamowity świat Gumballa, Młodzi Tytani: Akcja!, Zwariowane Melodie, Scooby-Doo, Pora na przygodę, Zwyczajny serial i wiele innych. Oglądany w ponad 185 krajach, w 33 językach, Cartoon Network inspiruje kolejne pokolenia twórców i innowatorów. Różnorodne inicjatywy prospołeczne – Mistrzowie Klimatu Cartoon Network czy Zmieniaj swój świat z Cartoon Network – motywują dzieci i dorosłych do podejmowania drobnych działań, które w efekcie wprowadza duże zmiany.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test