Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Polityka i społeczeństwo

Co trzecia firma przemysłu obronnego nie odczuwa korzyści ze wzrostu wydatków na zbrojenia. Wskazują na potrzebę strategicznego planowania

Co trzecia polska firma obronna nie odczuwa korzyści z rosnących wydatków — wynika z raportu Klubu Przemysłowego Bezpieczeństwa Narodowego. Autorzy apelują o strategiczne planowanie, transfer technologii i wsparcie inwestycji, by przemysł mógł realnie wykorzystać obecną koniunkturę.
Co trzecia firma przemysłu obronnego nie odczuwa korzyści ze wzrostu wydatków na zbrojenia. Wskazują na potrzebę strategicznego planowania
Zbigniew Pisarski, prezes zarządu, Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego

Sam wzrost wydatków na obronność i bezpieczeństwo nie gwarantuje przyspieszenia rozwoju krajowych firm, ale przy dobrym zarządzaniu i strategicznym planowaniu na poziomie państwa jest dużą szansą, której nie możemy zaprzepaścić – oceniają eksperci Klubu Przemysłowego Bezpieczeństwa Narodowego. Ich zdaniem trzeba maksymalizować udział krajowego przemysłu w zamówieniach publicznych, ale też wspierać jego inwestycje w potencjał produkcyjny i innowacje. To może zbudować silną rolę polskiego przemysłu co najmniej na poziomie regionalnym.

 Wzrost wydatków przekłada się przede wszystkim na perspektywę rozwoju polskich firm z sektora obronnego, one jeszcze nie skorzystały w pełni z tego planowanego wzrostu wydatków i to jest jedno ze źródeł ich bolączek i trosk – mówi agencji Newseria Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. K. Pułaskiego.

Z raportu Klubu Przemysłowego Bezpieczeństwa Narodowego „Obronność i odporność. Perspektywy rozwoju przedsiębiorstw”, analizującego sytuację ok. 100 polskich firm, wynika, że 33 proc. respondentów z przemysłu obronnego i 40 proc. respondentów z sektorów o strategicznym znaczeniu dla odporności państwa deklaruje na razie brak odczuwalnych korzyści z rosnących wydatków na obronność i bezpieczeństwo. Dlatego też eksperci zalecają, by dążyć do maksymalizacji udziału krajowych firm w realizacji zamówień publicznych, szczególnie obronnych. Ze względu na ograniczone zdolności polskich podmiotów dziś wiele z tych zamówień stanowią tzw. zakupy z półki, czyli gotowych produktów od zagranicznych koncernów. Zdaniem autorów raportu takim zakupom powinien towarzyszyć transfer technologii oraz kluczowych kompetencji od wybranych partnerów technologicznych. To w długim okresie będzie skutkować zwiększeniem potencjału i innowacyjności polskich firm.

– Jeżeli nie będziemy jako Polska potrafili tak dobrej koniunktury dla sektora obronnego wykorzystać, to na dobrą sprawę będzie ten sektor trzeba zwinąć. Mówię to bardzo brutalnie, ale jest niezwykle korzystna koniunktura, zarówno politycznie, jak i ekonomicznie. Teraz tylko kwestia dobrego zarządzania i dobrego nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa, dobrego wykorzystania tego momentu przez sektor spółek prywatnych i Polska powinna zdobyć co najmniej rolę regionalnego lidera. Jeżeli tak się nie wydarzy, to będzie to niestety miarą naszej porażki – ocenia Zbigniew Pisarski.

Wśród przeszkód ograniczających rozwój przemysłu obronnego w Polsce raport wymienia także brak spójnych rozwiązań w zakresie planowania strategicznego, nieefektywną komunikację między administracją a przedsiębiorstwami oraz brak efektywnych narzędzi wsparcia eksportu. Poza tym problemem jest fragmentacja sektora obronnego, obejmująca zarówno Polską Grupę Zbrojeniową, jak i rozdrobniony sektor prywatny – utrudnia ona bowiem efektywne inwestowanie, osiąganie efektów skali oraz optymalne wykorzystanie zobowiązań offsetowych. To z kolei przekłada się na ograniczone możliwości konkurowania i wypracowywania innowacji oraz integracji polskich firm z międzynarodowymi łańcuchami dostaw.

– Polska Grupa Zbrojeniowa, która powinna mieć wiodącą rolę, w tej chwili przechodzi pewnego rodzaju przeobrażenia i dostosowuje się bardziej do współzawodnictwa na rynku europejskim. Wcześniej byliśmy jako Polska trochę ofiarą tzw. pułapki średniego wzrostu i polskie firmy kierowały głównie swoje oferty na rynek krajowy, ograniczając tym samym współzawodnictwo z firmami z regionu czy ze świata. W związku z tym teraz czas wyjść poza kraj i stać się częścią różnych międzynarodowych konsorcjów, powalczyć o palmę pierwszeństwa co najmniej w regionie Europy. Polskie firmy z ich innowacyjnością i z dobrymi inżynierami, jeśli nie najlepszymi na świecie, co wielokrotnie pokazywały różne konkursy zaawansowanych technologii, powinny po prostu być wśród liderów – podkreśla prezes Fundacji im. K. Pułaskiego.

W raporcie Klubu Przemysłowego Bezpieczeństwa Narodowego, powołanego przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego, zawarto szereg rekomendacji dla zidentyfikowanych barier rozwoju krajowego przemysłu. Jednym z zaleceń jest przygotowanie wieloletniej strategii, która połączy kwestie modernizacji Sił Zbrojnych, wzmacniania odporności państwa i cele gospodarcze, a także strategii rozwoju polskiego przemysłu obronnego – zarówno państwowego, jak i prywatnego. Jednym z komponentów takiej strategii – według autorów raportu – mogłoby być powołanie agencji innowacji obronnych, która skupi się na koordynacji projektów i ich finansowaniu. Takie rozwiązania istnieją i sprawdzają się m.in. w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych.

Obecne realia geopolityczne sprawiają, że kluczowe jest stworzenie w Polsce warunków do długoterminowego rozwoju potencjału przemysłowego i technologicznego, aby w pierwszej kolejności sprostać potrzebom Sił Zbrojnych i innych projektów o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa. 42 proc. respondentów z sektora przedsiębiorstw wskazało, że ustanowienie w Polsce zdolności do względnie samodzielnego opracowania i produkcji zaawansowanych systemów uzbrojenia zajmie co najmniej siedem lat. W dalszej perspektywie krajowy przemysł powinien stanowić jeden z fundamentów innowacyjnej gospodarki. Eksperci oceniają, że bez wsparcia państwa nie będzie to możliwe z uwagi na znacznie niższy poziom inwestycji w badania i rozwój w Polsce (1,56 proc. PKB vs. 3 proc. dla liderów UE). Osobnym zagadnieniem są także inwestycje w nowoczesne technologie, które po pierwsze, odpowiedzą na demograficzne wyzwania stojące przed przemysłem, a po drugie, umożliwią skuteczne konkurowanie z koncernami zagranicznymi. Zdaniem autorów raportu dziś krajowy sektor obronny i bezpieczeństwa nie wykorzystuje w pełni potencjału nowoczesnych technologii.

– Brakuje na pewno dobrej koordynacji, systemowego wsparcia w promocji międzynarodowej dla polskiego przemysłu obronnego. O ile wewnątrz kraju, z uwagi na siłę polityczną czy gospodarczą polskich czempionów, można powiedzieć, że te firmy sobie radzą, o tyle poza krajem jest potrzebne wsparcie państwa i tam niestety te firmy bardzo często są słabo widoczne – wskazuje Zbigniew Pisarski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test