Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Postępowanie sądowe, czy windykacja polubowna – co bardziej opłaca się w branży TSL?

Postępowanie sądowe, czy windykacja polubowna –  co bardziej opłaca się w branży TSL?
Źródło zdjęcia - AdobeStock

W branży transportowej każda zaległość w płatnościach, może wywołać efekt domina – opóźnienia w wypłatach dla podwykonawców, zagrożenie utratą płynności, a w skrajnych przypadkach upadłość przedsiębiorstwa. W tak dynamicznym i niskomarżowym sektorze, jak TSL, skuteczne odzyskiwanie należności to nie tylko kwestia egzekwowania prawa, ale często być albo nie być dla firmy. Którą drogę zatem wybrać – postępowanie sądowe, czy windykację polubowną? 

Czas to pieniądz, a sprawy sądowe trwają

Nie da się ukryć, że postępowanie sądowe w Polsce jest czasochłonne. Mimo cyfryzacji i wdrażania e-doręczeń, od momentu złożenia pozwu do uzyskania prawomocnego wyroku może minąć wiele miesięcy, a w przypadku apelacji – nawet kilka lat. Dla przedsiębiorców z branży TSL, którzy działają w realiach krótkich terminów płatności i wysokich kosztów operacyjnych, to zbyt długi okres oczekiwania.

Z naszej perspektywy największym problemem postępowania sądowego jest nie tylko jego długość, ale i nieprzewidywalność. Nawet jeśli mamy silne dowody, przeciągająca się procedura potrafi skutecznie sparaliżować działania windykacyjne – mówi Jacek Dżumak, ekspert ds. windykacji w branży TSL z firmy Pactus.eu.

Jednocześnie postępowanie sądowe ma jedną istotną zaletę: przerywa bieg przedawnienia roszczenia, co w branży transportowej ma ogromne znaczenie. Termin przedawnienia dla roszczeń z umowy przewozu wynosi zazwyczaj zaledwie 12 miesięcy, a po jego upływie odzyskanie pieniędzy staje się praktycznie niemożliwe.

Wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy, jak szybko przedawniają się roszczenia w transporcie. W takich przypadkach wniesienie pozwu – nawet jeśli nie planujemy aktywnie prowadzić sprawy – bywa jedyną metodą zabezpieczenia przyszłych działań – zauważa Jacek Dżumak.

Windykacja polubowna – szybciej, taniej, skuteczniej?

Windykacja polubowna opiera się na dialogu i negocjacjach. W przeciwieństwie do drogi sądowej, pozwala ona na szybkie działanie – często już po kilku dniach od wystąpienia opóźnienia. Doświadczony negocjator jest w stanie dotrzeć do osoby decyzyjnej po stronie dłużnika i przedstawić konkretne propozycje spłaty, zanim sprawa trafi do kancelarii, czy sądu.

Wielokrotnie przekonaliśmy się, że wiele firm zalega z płatnościami nie dlatego, że nie chcą zapłacić, ale dlatego, że mają chwilowe problemy z płynnością. Polubowne podejście, połączone z presją informacyjną, daje w takich przypadkach znacznie lepsze efekty niż spór sądowy – podkreśla Jacek Dżumak.

Co więcej, windykacja polubowna jest zdecydowanie tańsza. Złożenie pozwu, opłaty sądowe, koszty zastępstwa procesowego i ewentualnej egzekucji komorniczej, mogą znacząco przewyższyć wartość samego długu, szczególnie w przypadku niewielkich należności, typowych dla transportu krajowego.

Warto również zaznaczyć, że w przypadku windykacji polubownej, wiele firm windykacyjnych stosuje model, w którym to dłużnik ponosi koszty działań windykacyjnych. Dzięki temu, wierzyciel odzyskuje swoją należność w całości, bez konieczności angażowania dodatkowych środków. Tego rodzaju rozwiązanie, nie tylko minimalizuje ryzyko finansowe po stronie klienta, ale także stanowi dodatkowy element nacisku na dłużnika, zwiększając szanse na szybką spłatę.

Skuteczność działań – zależna od etapu i rodzaju sprawy

Nie każda sprawa nadaje się jednak do rozwiązania na drodze polubownej. W sytuacjach, gdy dłużnik uchyla się od kontaktu, ukrywa majątek lub uporczywie unika zapłaty, skierowanie sprawy do sądu może być koniecznością – choćby po to, by uzyskać tytuł wykonawczy i skierować sprawę do komornika.

Nie jesteśmy przeciwnikami drogi sądowej. Uważamy jednak, że należy traktować ją jako ostateczność, a nie standard. Największą skuteczność osiągamy, gdy działania windykacyjne są podejmowane szybko – najlepiej do 30 dni po terminie płatności. Im dłużej czekamy, tym mniejsze szanse na odzyskanie pieniędzy – tłumaczy ekspert z Pactus.eu.

Co wybrać? Zależy od celu

Wybór między windykacją polubowną, a postępowaniem sądowym, powinien być uzależniony od konkretnej sytuacji. Jeśli celem jest szybkie odzyskanie należności i zachowanie relacji biznesowych – warto postawić na działania polubowne. Jeśli natomiast dłużnik jest nieuczciwy lub nie reaguje na wezwania, konieczna może być droga sądowa.

Branża TSL potrzebuje dziś nie tylko narzędzi prawnych, ale przede wszystkim strategii działania, która uwzględnia realia rynku, czas i koszty. Łączenie obu metod staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem.

Największą wartością jest czas. Dlatego firmom transportowym, spedycyjnym i logistycznym rekomendujemy, by działali szybko, zanim sytuacja się pogorszy. A wybór narzędzia – sądu czy negocjatora – powinien być efektem chłodnej kalkulacji, a nie emocji – podsumowuje Jacek Dżumak.

 


Pactus.eu to firma specjalizująca się w windykacji należności w branży transportu, spedycji i logistyki, która działa z poszanowaniem etyki biznesowej. Jej celem jest skuteczne odzyskiwanie należności w sposób, który nie narusza relacji między wierzycielem a dłużnikiem. Dzięki profesjonalizmowi, doświadczeniu i nowoczesnym narzędziom Pactus.eu oferuje kompleksowe wsparcie w zakresie dochodzenia należności o każdym stopniu przeterminowania. Pactus.eu odzyskuje należności, budując mosty, a nie bariery.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test