Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Już prawie co piąty Polak inwestuje w kryptowaluty. Głównie stawiają na nie młode i dobrze zarabiające osoby

Obecnie już 18,4% Polaków inwestuje w kryptowaluty, a 81,6% nadal tego nie robi. Tak wynika z najnowszego raportu rynkowego. Tego rodzaju inwestycje są teraz najpopularniejsze wśród najlepiej zarabiających osób w wieku 25-34 lat i mieszkających w największych miastach. Zdaniem ekspertów, duży sceptycyzm Polaków w głównej mierze wynika z niewiedzy oraz wypunktowanych przez media sytuacji nadzwyczajnych, które w zasadzie nie obrazują sposobu działania tego rynku. Znawcy tematu dodają, że w pogoni za ponadprzeciętnymi zyskami liczba inwestorów w takie aktywa będzie wciąż rosnąć, choć główną barierą nadal pozostanie brak odpowiedniej wiedzy w tym temacie.

18,4% Polaków inwestuje w kryptowaluty. Natomiast zdecydowana większość, bo 81,6%, nadal tego nie robi. Tak wynika z najnowszego raportu platformy Ari10. Co ciekawe, badanie z 2024 roku, wykazało, że wówczas ponad 40% Polaków uważało takie inwestycje za bezpieczne, a 32,1% miało co do tego wątpliwości. 

– Ponad 18% to dużo, bo rynek kryptowalut wciąż uchodzi za nowy na tle innych, np. złota czy akcji. Obecnie barierą dla wielu osób, szczególnie starszych wiekiem, jest czarny PR dot. kryptowalut. Nadal niektórzy obawiają się kradzieży aktywów cyfrowych, kojarząc je z przestępczością. Przed nami, jako całym rynkiem, jest sporo wyzwań, by to zmienić. Szczególnie ważne będzie wprowadzenie ETF-ów BTC czy ETH także w Polsce, bo to sprawi, że lokowanie kapitału w kryptowaluty będzie proste, jak inwestycja w akcje – wskazuje Mateusz Kara z Ari10.

Prof. Krzysztof Piech z Uczelni Łazarskiego, dyrektor tamtejszego Centrum Technologii Blockchain, ocenia wynik ponad 18% jako umiarkowany, ale znaczący. Ekspert przypomina, że jeszcze w 2024 roku, zgodnie z badaniami Polskiego Instytutu Ekonomicznego, odsetek osób inwestujących w kryptowaluty szacowano na około 11,7%.

– Nie jest to wynik zaskakujący, biorąc pod uwagę, że świadomość kryptowalut w Polsce od lat przekracza 90%. Już kilka lat temu Polski Instytut Ekonomiczny szacował, że około 3 miliony Polaków miało styczność z kryptowalutami. Natomiast Polska plasuje się dziś powyżej średniej europejskiej w tym ujęciu – podkreśla prof. Krzysztof Piech.

Jak wskazuje ekspert z Uczelni Łazarskiego, zgodnie z danymi Binance, Polska jest drugim największym rynkiem krypto w Europie, ale nadal widać inwestycje poniżej poziomów obserwowanych w niektórych krajach Azji czy Ameryki Łacińskiej, gdzie kryptowalutami interesuje się nawet 40% społeczeństwa. Dla porównania, w USA odsetek posiadaczy aktywów cyfrowych przekracza 25%.

– Rynek kryptowalut bardzo zmienił się w przeciągu ostatnich kilku lat. Przejście od fazy spekulacji, czy Bitcoin upadnie, do zaangażowania amerykańskiej Wall Street i różnorakich komisji nadzoru w adopcję tego sektora w świecie dotychczasowych finansów, pokazuje, że rynek ten staje się dojrzały. Brak bardzo szczegółowych regulacji tworzy pewną furtkę do prowadzenia nielegalnych działań, zwłaszcza oszustw – analizuje Mateusz Czyżkowski z XTB.

Jego zdaniem, nie znaczy to jednak, że zwyczajni inwestorzy, chcący lokować swoje środki w najpopularniejsze kryptowaluty przy użyciu największych giełd krypto są na takie kwestie narażeni. Podobnie jak w przypadku innych instrumentów finansowych, poznanie specyfiki działania danego rynku oraz zdrowy rozsądek w głównej mierze wystarczą, aby w sposób bezpieczny na nim inwestować. Ekspert uważa więc, że duży sceptycyzm Polaków wynika w tym wypadku z niewiedzy oraz wypunktowanych przez media sytuacji nadzwyczajnych, które nie obrazują sposobu działania tego rynku na co dzień.

– Polacy inwestują w kryptowaluty z wielu powodów. Nie zawsze jest to już czysta chęć zarobku. Wysoka inflacja sprawiła, że po prostu konsumenci interesują się inwestowaniem, bo zauważają stały i nierzadko przyspieszający spadek wartości pieniędzy. Dlatego coraz więcej osób jest niejako zmuszonych do takiej przedsiębiorczości – nawet nie po to, by zarobić, ale by zachować wartość nabywczą posiadanych zasobów – podkreśla Mateusz Kara. 

Z raportu wynika również, że obecnie o inwestowaniu w kryptowaluty mówią głównie osoby w wieku 25-34 lat. Dotyczy to 28,4% z nich. To także domena osób z miesięcznym dochodem netto 7000-8999 zł – 31,2%, a także mieszkańców największych miast, tj. liczących ponad 500 tys. ludności – 20,8%. 

– Te trzy grupy łączą trzy cechy, tj. otwartość na nowe technologie, zdolność do podejmowania ryzyka finansowego oraz łatwiejszy dostęp do informacji. Młodzi profesjonaliści z dużych ośrodków miejskich są bardziej wystawieni na nowe idee inwestycyjne – zarówno w środowiskach zawodowych, jak i w mediach społecznościowych. Posiadane dochody pozwalają im na dywersyfikację portfela i wejście na rynek finansów alternatywnych, takich jak kryptowaluty – zauważa prof. Krzysztof Piech.

Biorąc pod uwagę status zawodowy, respondenci zostali podzieleni na 8 grup (m.in. praca w pełnym wymiarze godzin, zajmowanie się domem, bezrobocie). O inwestowaniu w kryptowaluty mówią głównie Polacy pracujący w pełnym wymiarze godzin – 23,9%. Dalej w zestawieniu są osoby przebywające na urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym – 22,2%, a także będące na rencie – 18,9%. 

– Osoby zatrudnione w pełnym wymiarze godzin szukają zapewne dodatkowego dochodu. Chcą, by ich oszczędności pracowały dla nich w tle. Z kolei osoby będące na urlopie macierzyńskim czy na rencie szukają alternatywnego źródła dochodu i decydują się m.in. na kryptowaluty, bo mają więcej wolnego czasu, który mogą poświęcić na edukację z zakresu cyfrowych aktywów – ocenia Izabela Mazur z Ari10.

Z kolei Mateusz Czyżkowski zauważa, że ankietowani słusznie uważają, iż kryptowaluty są bardziej ryzykowną formą inwestowania. Ma to związek z dużą zmiennością, charakteryzującą inwestycje. To oczywiście może działać zarówno negatywnie, jak i pozytywnie na inwestorów. Zdaniem eksperta z XTB, rynek krypto to ciekawa alternatywa inwestycyjna, którą warto się dogłębnie zainteresować w kwestii rozszerzenia portfolio inwestycyjnego o bardziej zmienną klasę aktywów. 

– Chętnie w kryptowaluty inwestują osoby młodsze, które lepiej „czują” nowe technologie. Do tego dochodzi widoczna u nich większa skłonność do ryzyka. Osoby starsze szukają na ogół bezpiecznych możliwości. Do tego widać u nich pewien strach przed aktywami niefizycznymi. Stąd złoto wydaje im się bezpieczniejsze od bitcoina – twierdzi Izabela Mazur.

Prof. Krzysztof Piech zauważa, że główną barierą dla rozwoju rynku w Polsce jest restrykcyjne podejście regulacyjne. Trzy kolejne blokady to ograniczona wiedza finansowa, trudności w obsłudze nowoczesnych narzędzi cyfrowych przez część społeczeństwa, a także wysoka aktywność oszustów, z walką z którymi nasze służby w dalszym ciągu sobie nie radzą. Z kolei wśród głównych motywacji dominują trzy czynniki, tj. oczekiwanie ponadprzeciętnych zysków, ciekawość wobec nowych technologii oraz postrzeganie kryptowalut jako zabezpieczenia przed inflacją i niepewnością gospodarczą.

– W mojej ocenie, ogólny brak zaufania Polaków do tematyki inwestowania cały czas wynika ze stereotypowego sposobu myślenia starszego pokolenia. Sytuacja ta jednak bardzo szybko się odwraca, co ma związek ze wzrostem płac i poprawą jakości życia zwykłego Kowalskiego – podsumowuje Mateusz Czyżkowski z XTB. 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test