Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Orlen stawia na produkcję syntetycznych paliw lotniczych i zeroemisyjny wodór. Szuka innowacji w tych obszarach

Orlen stawia na produkcję syntetycznych paliw lotniczych i zeroemisyjny wodór. Szuka innowacji w tych obszarach
Mówi: dr Arkadiusz Majoch - dyrektor Biura Badań i Rozwoju Petrochemii i Rafinerii Przyszłości, Orlen

Zgodnie ze swoją strategią Orlen chce produkować rocznie 70 tys. t rocznie SAF, czyli zrównoważonego paliwa lotniczego. Unijne wymogi mówią o tym, że do 2035 roku ma ono odpowiadać za 20 proc. wykorzystywanych paliw, bo jest to kluczowy czynnik do dekarbonizacji transportu lotniczego. W pracach nad nowymi typami paliw Orlen pracuje też nad produkcją i wykorzystaniem zielonego wodoru. W rozwoju obu tych segmentów wsparciem ma być konkurs NEON III, ogłoszony niedawno wspólnie z NCBR.

 Paliwo SAF jest specyficznym produktem, którym Orlen bardzo jest zainteresowany. Za tym skrótem kryje się angielska nazwa paliwa lotniczego otrzymywanego w zrównoważony sposób, co oznacza, że produkt ten jest zaliczany do bioproduktów lub otrzymywanych z odpadów. Zmieniamy podejście, nie patrzymy na pochodzenie kopalne, patrzymy na pochodzenie odnawialne, w ramach gospodarki obiegu zamkniętego – mówi agencji Newseria dr Arkadiusz Majoch, dyrektor Biura Badań i Rozwoju Petrochemii i Rafinerii Przyszłości w Grupie Orlen.

Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) podaje, że w 2024 roku globalna produkcja paliwa SAF osiągnęła 1 mln t. To dwukrotnie więcej niż rok wcześniej, jednak paliwo to stanowiło zaledwie 0,3 proc. światowej produkcji paliwa lotniczego. Prognozy organizacji wskazują, że w tym roku produkcja ponownie się podwoi i sięgnie 2,1 mln t, a udział wzrośnie do 0,7 proc. światowej produkcji. Ten udział ma dalej stopniowo rosnąć także w Europie. W ramach pakietu Fit for 55 przyjęto rozporządzenie ReFuelEU Aviation, które zobowiązuje przewoźników do stopniowego zwiększania udziału paliw odnawialnych w mieszankach lotniczych dostarczanych na główne lotniska w UE – w 2030 roku ma to być 6 proc., w 2035 roku – 20 proc., a w 2050 roku – już 70 proc. W Polsce rozporządzeniem ReFuelEU Aviation zostało objętych osiem portów lotniczych.

– Opracowanie takiej technologii jest wynikiem potrzeb zaadresowanych między innymi przez organizacje zrzeszające operatorów, producentów statków powietrznych, którzy zadeklarowali swoją gotowość do ograniczenia wpływu stosowania paliw na środowisko. Ten cel ma swoje kamienie milowe. Od 2025 roku powinniśmy w coraz większym stopniu odczuwać, jako producenci paliw, konieczność wprowadzania tego typu biokomponentu. W przyszłości, w perspektywie 2040–2050 roku, będziemy mogli mówić już o praktycznie powszechnym stosowaniu tylko takiego paliwa, już nie jako mieszance z mineralnym – wskazuje dr Arkadiusz Majoch. – Te cele zostały przeniesione już do relacji biznesowych także w Polsce, więc operatorzy lotnisk oczekują tego, że producenci paliw będą dostarczali paliwo zrównoważone SAF.

Jak wyjaśnia spółka, e-paliwa powstają poprzez połączenie wodoru z dwutlenkiem węgla pochodzenia biogenicznego albo wychwyconego z powietrza. Chociaż w procesie ich spalania przez silniki jest emitowane CO2, jego ilość ma być równoważona właśnie w procesie produkcji. Stąd o e-paliwach mówi się, że są neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla.

Orlen pracuje nad rozwojem projektów, które pozwolą dostarczać na polski rynek odpowiednie wolumeny paliw SAF.

– Już teraz trwa inwestycja w takie paliwo, instalacja jest zlokalizowana w Płocku. Będziemy to paliwo mogli otrzymywać z podobnych surowców, z jakich otrzymuje się biodiesel do oleju napędowego. Natomiast konstrukcja chemiczna tego produktu jest zupełnie inna. Są to węglowodory, w związku z czym bardziej adekwatny produkt do tego konwencjonalnego, który znamy teraz, a co powoduje, że ten konwencjonalny z ropy naftowej będzie łatwiej zastępowalny naszym produktem bio – wyjaśnia dyrektor Biura Badań i Rozwoju Petrochemii i Rafinerii Przyszłości w firmie Orlen.

Rozwojowi tego segmentu ma służyć m.in. współpraca z uczelniami, Politechniką Warszawską (Filia w Płocku) oraz Akademią Górniczo-Hutniczą im. Stanisława Staszica w Krakowie. Umowa w tej sprawie została zawarta w styczniu br. Kolejna inicjatywa, która ma wesprzeć rozwój SAF, to ogłoszenie konkursu NEON III. To wspólne przedsięwzięcie Orlenu i Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w którym nabór wniosków potrwa do 30 czerwca i które jest nakierowane na rozwój innowacji dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Jednym z obszarów jest właśnie opracowanie technologii paliw lotniczych typu SAF oraz benzyn syntetycznych z wykorzystaniem CO2 lub innych surowców pochodzenia biomasowego, jak również opracowanie innowacyjnej technologii produkcji gazu syntezowego do produkcji syntetycznych paliw lotniczych wytwarzanych z CO2 i H2, spełniających kryteria RFNBO (paliwa odnawialne pochodzenia niebiologicznego).

– Będziemy się koncentrowali na otrzymywaniu takiego paliwa, na jego procesie technologicznym i optymalizacji, przy czym poszukujemy trudniejszych strumieni odpadowych, które wymagają większej staranności przy pozyskaniu i przetworzeniu niż surowce, które mają zastosowanie dla celów żywnościowych. To jest dla nas ważne – skoncentrowanie się na takich strumieniach niekonkurujących i NEON to adresuje. Mamy też potrzebę opracowania takiego paliwa w wersji również benzyny syntetycznej, aby nie tylko w paliwie lotniczym, ale także w transporcie drogowym mieć zastosowanie zrównoważonego paliwa pochodzącego z odnawialnych źródeł energii – mówi dr Arkadiusz Majoch.

W ramach programu NEON III mają być również rozwijane technologie otrzymywania wodoru nisko- i zeroemisyjnego z surowców różnego pochodzenia.

– Nisko- i zeroemisyjny wodór jest dla nas właściwie podstawowym surowcem przyszłości, otrzymywany z odnawialnych źródeł energii jest zarówno surowcem do wykorzystania w naszych rafineriach i petrochemii, jak i jest od razu oczywiście nośnikiem energii dla transportu. Już teraz w dedykowanych dwóch hubach oferujemy taki wodór, który jest wykorzystywany na cele transportowe. Strategia i dekarbonizacja bardzo mocno adresują kwestie zwiększania udziału zielonego, nisko- i zeroemisyjnego wodoru dla naszych aktywów produkcyjnych. Praktycznie ten wytwarzany dziś wodór powinien być zastąpiony odnawialnym lub niskoemisyjnym dokładnie w takiej samej ilości. To powoduje, że inwestycje w OZE i inwestycje w wodór otrzymywany z OZE są głównym celem strategii dekarbonizacyjnej – podkreśla przedstawiciel Orlenu.

Pierwszy hub wodorowy koncern uruchomił w 2021 roku w Trzebini, gdzie produkowany jest obecnie szary wodór. Docelowo ma on wytwarzać niskoemisyjny wodór z odnawialnych źródeł. W ramach strategii wodorowej Orlen rozważa także budowę hubu wodorowego przy budowanej morskiej farmie wiatrowej. Wszystko zależy jednak od zapotrzebowania rynku.

 Powiązanie wprost z morską energetyką wiatrową jest procesem, który został zaplanowany. W pierwszej kolejności należy się spodziewać, że wykorzystanie zielonej energii będzie dedykowane dla aktywów produkcyjnych, gdzie dekarbonizacja i zazielenienie jest niezbędne. Potrzeby rynku w zakresie zielonego wodoru, który byłby otrzymywany właśnie z siłowni wiatrowych, i na przykład jego zastosowanie dla transportu w jakimś sensie będą odpowiednio prowadzone względem tego, jakie oczekiwania będzie stawiał rynek i w jakiej skali. Na ten moment jesteśmy gotowi do tego, żeby powiązać wytwarzanie wodoru z odnawialnych źródeł energii i tymi, którymi dysponujemy, natomiast potrzebne są oczywiście odpowiednie regulacje i zapotrzebowanie na rynku, które będzie wprost adresowało potrzebę wykorzystania zielonego wodoru, a nie tylko wodoru, jaki teraz jest dostępny – mówi dr Arkadiusz Majoch.

Fundusz Orlen VC poinformował w połowie maja, że zainwestował w firmę Hystar, producenta elektrolizerów PEM do masowej produkcji zeroemisyjnego wodoru. Rozwiązanie opatentowane przez norweską spółkę umożliwia wykorzystanie nawet 10 razy cieńszych membran niż w standardowych elektrolizerach, co znacznie zwiększa wydajność oraz obniża koszty wytwarzania wodoru. Koncern podkreśla, że to rozwiązanie może być istotnym wsparciem w realizacji celów strategicznych koncernu na najbliższą dekadę. Do 2035 roku chce wykorzystywać rocznie 350 tys. t wodoru odnawialnego i niskoemisyjnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test