Reklama

Spotkanie autorskie: "Ocalić od zapomnienia – Dzieci wojny"

W niedzielę 17 września w Restauracji Motel 32 w Gryficach odbyło się spotkanie z autorem niezwykłej książki pt. „Dzieci wojny. Historie Prawdziwe. Ocalić od zapomnienia”. Autor, Andrzej Szelążek – dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie jest leśnikiem, można powiedzieć, z dziada pradziada jest także potomkiem rodziny pochodzącej z Kresów II Rzeczpospolitej.
Spotkanie autorskie: "Ocalić od zapomnienia – Dzieci wojny"

Jak wiemy przez dziesiątki lat naszej powojennej historii nawet zwykłe mówienie o swoich przeżyciach związanych z sowieckimi działaniami wobec Polaków na naszych wschodnich rubieżach mogło się spotkać z poważnymi represjami. Książka „Dzieci wojny. Historie Prawdziwe. Ocalić od zapomnienia” powstała w sytuacji, kiedy jeszcze nieśmiało, ale zaczęto o tych sprawach mówić. Znajdując wagę i niezwykłość tych wspomnień oraz fakt, że czas robi swoje i bardzo wielu „bohaterów” tamtych wydarzeń odchodzi zabierając ze sobą swoje często bardzo niezwykłe i szokujące przeżycia. 

Książka przedstawia historię przesiedleńców, którzy po zakończeniu II wojny światowej znaleźli nowy dom na terenie Pomorza Zachodniego. 

„Dzisiejsi seniorzy – nasze babcie i dziadkowie, często również rodzice – to w większości pokolenie skrzywdzonych wojną dzieci, które w dniu jej wybuchu nie miały jeszcze 18 lat albo urodziły się w czasie trwania II wojny światowej na terenach włączonych do Niemieckiej Rzeszy lub na naszych okupowanych ziemiach wschodnich, w Generalnej Guberni czy na zsyłkach w głąb ZSRR. Właśnie to pokolenie, Dzieci Wojny, miało ogromny wpływ na odbudowę zniszczonej Polski. Nasi dziadkowie, babcie, ojcowie i matki, obecnie już seniorzy, tworzyli prawdziwą historię polskiego narodu” – czytamy we wstępie do książki Andrzeja Szelążka.

Autor docierając do kolejnych „świadków wojny” poznawał nie tylko ich nie tylko niezwykłe i często tragiczne wojenne losy ale też życie w „nowej ojczyźnie” – swoim nowym miejscu na ziemi wyróżniali się nie tylko patriotyczną postawą ale i rzetelną pracą.  To piękna próba ocalenia od zapomnienia tragicznych, ale też będących świadectwem woli przeżycia, dokonań, smutków i radości pokolenia któremu przypadło przeżyć piekło wojny i entuzjazm odbudowy nowej Polski. Prezentowana na spotkaniu książka to już drugie wydanie tej pozycji rozszerzone o kolejne materiały które trafiły do rąk autora już po jej pierwszym wydaniu.

Książka powstała też jako element obchodów, przypadającego w przyszłym roku, 100 lecia Lasów Państwowych. Z tej okazji część nakładu książki została przeznaczona do bezpłatnej dystrybucji i dzięki temu każdy uczestnik spotkania otrzymał swój własny egzemplarz. 

W trakcie spotkania nie zabrakło okazji do indywidualnych rozmów z autorem i oczywiście zdobycia autografu.

Andrzej Szelążek to leśni – jak sam podkreśla – nie czuje się pisarzem a książka powstała „z potrzeby serca” aby ocalić od zapomnienia to co się jeszcze da ocalić. Ale książka to nie jedyna twórcza pasja Andrzeja Szalążka – w trakcie spotkania można było oglądać płaskorzeźby jego autorstwa. To też twórczość z potrzeby serca, stąd głównie patriotyczno-religijna wymowa tych prac.

Współorganizatorem spotkania było Nadleśnictwo Gryfice.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bezchmurnie

Temperatura: 5°CMiasto: Gryfice

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!Autor komentarza: koleżankaTreść komentarza: Pracowałam z nią w Urzędzie Skarbowym.Bardzo zdolna,koleżeńska,miła.Podziwiam jako matkę,żonę i obejmującą stanowiskaData dodania komentarza: 19.10.2023, 14:58Źródło komentarza: Edyta Podgórska - Kobieta wszechstronna i zaangażowana
Reklama
test