W 1976 roku Zygmunt Dziewguć „trafia” do gryfickiego PKS i do dzisiaj jest z tą firmą związany. Warto zauważyć, że cechuje go konsekwentna stałość uczuć. Jeżeli na początku swojej kariery zawodowej związał się z Gryficami i gryfickim PKS to stało się to działaniem na całe życie. Tu ma swoich znajomych i przyjaciół z którymi spotyka się na niwie zawodowej i prywatnej ale też tych spotykanych na ulicy, w sklepie czy w kościele.
Podobnie jest w działalności społecznej w której mocno angażuje się w sprawy ważne dla mieszkańców i o które to sprawy potrafi skutecznie zabiegać w swojej aktywności politycznej w Sejmiku Wojewódzkim i w różnych innych formach działania na rzecz lokalnej wspólnoty. Warto tu wspomnieć aktywne i zdecydowane działania gdy pojawiła się próba likwidacji gryfickiego Muzeum Kolejnictwa.
Ta stałość uczuć to fakt, że niezależnie od politycznej koniunktury w wyborczych samorządowych szrankach kandyduje z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nie jest członkiem PSL ale swoją polityczną karierę rozpoczął „pod szyldem” tej partii i też nie widzi powodów aby to zmieniać.
Szanuje swoją prywatność, wiemy, że ma żonę dzieci i wnuka i razem tworzą szczęśliwą rodzinę.
Za to dużo można powiedzieć o skuteczności w działaniu która jest wynikiem osobistych zdolności i ciężkiej pracy. Gdy w latach 90. ub. wieku zaczęły się przekształcenia własnościowe w państwowych firmach większość tzw. PKS – ów w Polsce nie wytrzymało konfrontacji w rynkową rzeczywistością. PKS Gryfice przetrwał trudne czasy i dzisiaj – mimo, że konkurencja i rynkowe uwarunkowania nadal firmy nie rozpieszczają Gryficki PKS przetrwał.
A przetrwał pod „wodzą” Zygmunta Dziewgucia który po wygranym konkursie na Prezesa Zarządu Spółki rozpoczyna batalię o utrzymanie firmy. "Nawet musiałem zacząć zdobywać nową wiedzę w Zachodniopomorskiej Szkole Biznesu – mówi – przedstawiłem swoją wizję rozwoju firmy i pracownicy mi zaufali i aktualnie firma się nadal rozwija".
Skuteczność w działaniu to także działalność społeczna i polityczna. Obecnie po raz kolejny ubiega się o mandat radnego w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i dotychczasowa działalność oraz zdobyte przez kolejne lata doświadczenie daje szansę, że nasze sprawy nadal będą znajdowały skuteczne rozwiązania w pracach wojewódzkich gremiów. Praca w Sejmiku to gra zespołowa jak przy każdej okazji podkreśla pan Zygmunt. Tam nic się „nie załatwia” trzeba umieć zdobyć poparcie dla prezentowanych przez siebie potrzeb, przekonać innych radnych, że nasza sprawa jest ważna i sejmik powinien się także i nią zająć. Ten głos, upór i umiejętność zdobycia poparcia dla ważnych dla naszych mieszkańców spraw to zewnętrzne pieniądze na wiele ważnych i potrzebnych inwestycji głównie drogowych i infrastrukturalnych bo te są najbardziej ważne dla rozwoju regionu i naszych miejscowości.
Skuteczny i doświadczony przedstawiciel w Sejmiku to szansa dla rozwoju naszego regionu – Zygmunt Dziewguć spełnia te warunki.
Napisz komentarz
Komentarze