Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Prezes Stowarzyszenia Graj Legalnie: ponad 3 miliony Polaków korzysta z usług nielicencjonowanych operatorów

Wywiad ze Zdzisławem Kostrubałą, prezesem Stowarzyszenia Graj Legalnie.
Prezes Stowarzyszenia Graj Legalnie: ponad 3 miliony Polaków korzysta z usług nielicencjonowanych operatorów
Stowarzyszenie Graj Legalnie (1)

Jakie są najważniejsze argumenty przemawiające za odejściem od monopolu państwowego w kasynach online?

Najważniejsze jest to, że obecny model nie działa, bo jest przestarzały. W praktyce to fikcyjny monopol - żaden realny monopolista nie oddaje 40-50 procent rynku nielegalnym operatorom. Szara strefa w Polsce generuje 65 mld zł obrotu rocznie, czyli połowę rynku działającą poza kontrolą państwa. To nie są szacunki „z głowy”, ale dane H2 Gambling Capital, na które samo Ministerstwo Finansów powołuje się regularnie. Podobne liczby wskazują raporty EY. Wynika z nich jedno: monopol nie ograniczył działalności nielegalnych podmiotów, lecz stworzył im komfortowe warunki, bo nie muszą konkurować z innym legalnym operatorem poza monopolistą.

Przeciwnicy zmian twierdzą, że monopol zapewnia stabilne wpływy dla sportu. Jak pan odpowiada?

To całkowicie myląca narracja. Totalizator faktycznie wspiera sport, ale robi to z przychodów z gier liczbowych - nie z działalności państwowego kasyna online. Z tego segmentu nie trafia do sportu ani złotówka. Tymczasem szara strefa, która rośnie dzięki monopolowi, odbiera środki zarówno budżetowi, jak i polskiemu sportowi. Jeśli 65 mld zł rocznie znika w rajach podatkowych i strukturach nieodprowadzających danin, trudno mówić o „ochronie finansowania sportu”. To właśnie obecny model jest największym zagrożeniem dla sportu - według wyliczeń organizacji sportowych i naszych analiz polski sport traci na nim ok. 120 mln zł rocznie. W krajach licencyjnych operatorzy kasyn i zakładów są kluczowymi sponsorami sportu. W Polsce mogą robić to wyłącznie legalni bukmacherzy.

Czy monopol rzeczywiście lepiej chroni graczy?

Nie ma na to żadnych dowodów. W krajach licencyjnych narzędzia ochrony konsumenta są bardziej zaawansowane - od skutecznej weryfikacji wieku, przez limity depozytów, po algorytmy analizujące ryzyko uzależnienia. W Polsce sektor zakładów wzajemnych działa w systemie licencyjnym i ma wysoki poziom ochrony, dlatego szara strefa wynosi tam kilkanaście procent. Natomiast w kasynach online mamy monopol i jednocześnie największą szarą strefę w UE - sięgającą połowy rynku. W nielegalnym segmencie nie ma żadnych zabezpieczeń, żadnej kontroli, żadnego nadzoru. A jednak tam trafiają miliony Polaków. Z badań wynika, że ponad 3 mln obywateli korzysta z usług nielicencjonowanych operatorów. W krajach regulowanych nawet 90 procent graczy korzysta z rynku legalnego - dlatego, że mają wybór i odpowiednie bezpieczeństwo.

Dodatkowo państwo nie ma narzędzi do ścigania nielegalnych operatorów zarejestrowanych na Karaibach czy w Azji. Karani są tylko gracze. NIK zwracała na to uwagę już w 2019 roku - i problem do dziś nie został rozwiązany.

Jakie konsekwencje fiskalne wywołuje utrzymywanie monopolu?

Poważne. Raporty EY i H2GC pokazują, że system licencyjny przyniósłby co najmniej miliard złotych dodatkowych wpływów rocznie, a wraz z kanalizacją rynku - jeszcze więcej. W krajach regulowanych ucywilizowanie rynku sięga 85–90 procent. W Polsce - 50. Reszta zasila podmioty z rajów podatkowych, w tym powiązane ze wschodnim kapitałem. To realne ryzyko prania pieniędzy, finansowania terroryzmu i destabilizacji gospodarczej. Najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo graczy. Dziś ponad 3 mln Polaków korzysta z platform, które nie mają licencji, nie weryfikują wieku, nie chronią danych i nie przestrzegają prawa. Iluzoryczny monopol, przy którym połowa rynku działa w szarej strefie, jest zagrożeniem dla państwa i obywateli.

Źródło: Stowarzyszenie Graj Legalnie

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test