Pewnej wiosennej nocy mieszkańców szwedzkiego Gasskas budzi potężna eksplozja. Wkrótce potem zostaje znaleziony zamordowany dziennikarz.
Mikael Blomkvist, który niedawno przeprowadził się na północ, aby być bliżej rodziny, wplątuje się w niebezpieczną grę. Mimo że zmaga się z własnymi problemami, podejmuje nowe wyzwanie, nie zdając sobie sprawy, jak bardzo ryzykuje.
W tym czasie Lisbeth Salander znów staje się celem.
Jej najważniejszy sojusznik, Plague, zniknął, a Svala, jej bratanica, znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Ktoś zna sposób, by zwabić Lisbeth – i ją unieszkodliwić.
„Rysie pazury” to ósmy tom cyklu kryminalnego, który stał się fenomenem literatury i popkultury. Polska premiera najnowszej powieści Karin Smirnoff zbiega się z 20. rocznicą wydania pierwszego tomu bestsellerowej trylogii „Millennium” Stiega Larssona – książki „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Kultowa seria, która sprzedała się w liczbie ponad 100 milionów egzemplarzy, do dziś jest największym sukcesem wydawniczym w historii Szwecji. Po śmierci Larssona kontynuację „Millenium” powierzono Davidowi Lagercrantzowi, a następnie właśnie Karin Smirnoff. W najnowszej części losy genialnej hakerki i researcherki Lisbeth Salander oraz byłego dziennikarza śledczego Mikaela Blomkvista ponownie się krzyżują, a czytelnicy raz jeszcze zanurzają się w świecie pełnym tajemnic, napięcia i bezlitosnej walki o prawdę.
Fabuła powieści jest mroczna, dynamiczna i dotyka współczesnych problemów, takich jak: ekologia, potęga wielkich korporacji, manipulacja ideologiczna czy przemoc na tle płciowym. „Rysie pazury” zawierają wiele nawiązań do poprzednich tomów, więc w szczególności mają szansę okazać się satysfakcjonującą lekturą dla tych, którzy od lat śledzą losy Salander i Blomkvista.
Karin Smirnoff – szwedzka pisarka i dziennikarka. Debiutowała w 2018 roku powieścią „Pojechałam do brata na południe”. To pierwszy tom sagi, który – podobnie jak dwa kolejne – zyskał status bestsellera w Szwecji. Pod koniec 2021 r. powierzono jej napisanie trzech kolejnych tomów serii „Millennium”.














Napisz komentarz
Komentarze