Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Muzeum Narodowe w Szczecinie

Wystawa Traumy wojny

Wystawa Traumy wojny
Hubert_Czerepok

Muzeum Narodowe w Szczecinie, ul. Wały Chrobrego 3

29 kwietnia – 28 września 2025 
wernisaż: 29 kwietnia 20265, godzina 13.00

Koncepcja: Agnieszka Kuchcińska-Kurcz
Kuratorzy: Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, Magdalena Lewoc
Współpraca kuratorska: Iga Ranoszek-Bieńkowska

Patronat honorowy: Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego
Organizator: Muzeum Narodowe w Szczecinie

 

Wystawa Traumy wojny zorganizowana w 80. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej, nawiązuje do doświadczenia wojny jako jednego z najbardziej traumatyzujących przeżyć egzystencjalnych. Zestawienie obiektów z epoki: militariów, przedmiotów życia codziennego, dokumentów i archiwaliów ze współczesnymi dziełami sztuki może stać się inspiracją do refleksji nad tym, czy i jakie odczucia wywołuje dziś temat drugiej wojny światowej, a także jak związane z nią zjawiska są przetwarzane przez współczesnych artystów, aktualną wrażliwość, estetykę i środki wyrazu. Toczący się za wschodnią granicą Polski konflikt zbrojny sprawia, że temat wojny staje się dziś ponownie niepokojąco bliski i aktualny. W tym kontekście wystawa Traumy wojny, nawiązując do nieodległej przeszłości, jest jednocześnie uniwersalną opowieścią o mechanizmach wojny i jej destrukcyjnej sile. 

Na wystawie prezentowane są zbiory dwóch oddziałów Muzeum Narodowego w Szczecinie –Centrum Dialogu Przełomy i Muzeum Sztuki Współczesnej oraz dzieła z kolekcji Stowarzyszenia Zachęta Sztuki Współczesnej w Szczecinie. Wśród nich znajdą się unikatowe pamiątki z archiwów rodzinnych oraz archiwów polskich i zagranicznych instytucji, a także dzieła renomowanych polskich artystów. 

Temat drugiej wojny światowej i jej skutków jest istotny zwłaszcza na terytoriach, które decyzją aliantów zostały przyłączone do Polski w 1945 r. Wcześniej Pomorze Zachodnie było jednym z najbardziej „brunatnych” regionów III Rzeszy, popierających ideologię nazistowską. To tu umieszczono siedzibę drugiego okręgu wojskowego Reichswehry, zbudowano ośrodki eksperymentalne, gdzie pracowano nad bronią V i fabrykę benzyny syntetycznej, produkującej na potrzeby niemieckiej armii paliwo z węgla. W 1939 r. z Pomorza Zachodniego ruszyły na Polskę eskadry samolotowe i czołgi. Już we wrześniu 1939 r. do Szczecina zostali przywiezieni pierwsi polscy robotnicy przymusowi i do końca wojny to właśnie Polacy stanowili największy odsetek wśród niewolników III Rzeszy. Już podczas wojny miasto i region doświadczyły „wędrówek ludów” – ze Szczecina wywieziono Żydów do niemieckich obozów śmierci we wschodniej Polsce, w ich mieszkaniach osiedlono Niemców bałtyckich. Pod koniec wojny trafili tu niemieccy uciekinierzy z Prus Wschodnich. Na przełomie lutego i marca 1945 r., kiedy niemieckie władze zgodziły się na ewakuację i ucieczkę ludności, Szczecin opuściło około 200 tysięcy Niemców. Część z nich wróciła w kolejnych miesiącach, a potem większość została wysiedlona, albo wyjechała do brytyjskiej strefy okupacyjnej w Niemczech. W ich miejsce przyjechali Polacy z Zachodu z oflagów, stalagów, obozów koncentracyjnych, żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Przywieziono osiedleńców z Polski Centralnej i Południowo-Wschodniej. W marcu 1946 r. przyjechały pierwsze transporty ze Wschodu wiozące łagierników, sybiraków. Dołączyli do nich Kresowianie, także wygnani z danych ziem Rzeczpospolitej, zajętych w 1939 r. przez Związek Sowiecki. Na Pomorzu Zachodnim osiedlali się także przedstawiciele mniejszości narodowych, wierząc, że na tych ziemiach znajdą swoją mała ojczyznę. 

Choć od zakończenia wojny minęło 80 lat temat wojny i jej następstw wciąż żyje – jest popularny w świecie nauki, sztuki, popkulturze. W narracjach o doświadczeniu wojny obok wątków heroizujących walkę i opór, obecne jest też inne spojrzenie – takie, które eksponuje jej traumatyzujący potencjał i długotrwałe socjopsychologiczne konsekwencje. Wystawa Traumy wojny podąża tym właśnie tropem. Materialnym śladom wojny towarzyszy na niej kilkadziesiąt dzieł współczesnych artystów. Niektórych z nich katastrofa drugiej wojny dotknęła osobiście (Władysław Hasior, Tadeusz Kantor, Jerzy Krawczyk, Jonasz Stern, Marian Tomaszewski). Większość urodziła się jednak po wojnie i doświadczyła jej wpływu w drugim i trzecim pokoleniu, włączając się w pracę pamięci post factum i obserwując dynamikę wojny i przemocy z innej, nierzadko kontrowersyjnej perspektywy (Oskar Dawicki, Ryszard Górecki, Jerzy Kosałka, Kamil Kuskowski, Zbigniew Libera). Na wystawie prezentowane są również dzieła artystów, dla których druga wojna światowa nie jest źródłem bezpośredniej inspiracji, wyrażają one jednak emocje nieodmiennie towarzyszące doświadczeniu wojny – nienawiść, lęk, fizyczne i psychiczne urazy, utratę bezpieczeństwa oraz wszechobecność śmierci (Bogna Burska, Hubert Czerepok, Jadwiga Sawicka, Tomasz Tatarczyk).

Wystawa wpisuje się w publiczną dyskusję na temat powojennej traumy dziedziczonej, powracającej w kolejnych pokoleniach mimo upływu dekad. Jest też okazją do rozważań na temat współczesnych konfliktów zbrojnych, zwłaszcza prowadzonego tuż przy granicy z Polską, wywołanego agresją Rosji na Ukrainę w 2022 r. 

 

Ekspozycja ma stanowić pretekst do pracy z odwiedzającymi przy projektach edukacyjnych i obywatelskich: lekcjach historii, warsztatach i debatach otwartych. Na końcu wystawy znajduje się gablota – miejsce na rodzinne pamiątki związane z wojną, które zechce umieścić tam publiczność. Chętni do podzielnia się swoją przeszłością proszeni są o kontakt z Agnieszką Kuchcińską-Kurcz: [email protected].


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test