Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

PIĘKNOŚĆ TWĄ WIDZĘ Od Čiurlionisa do Kairiūkštisa - sztuka litewska pierwszej połowy XX wieku

PIĘKNOŚĆ TWĄ WIDZĘ Od Čiurlionisa do Kairiūkštisa - sztuka litewska pierwszej połowy XX wieku
Mikalojus Konstantinas Čiurlionis (1875–1911), Sonata Nr 7 (Sonata piramid). Allegro, 1909
tempera, papier, 76,6 x 59,7 cm
Muzeum Narodowe im. M. K. Čiurlionisa w Kownie, fot. Arūnas Baltėnas

Muzeum Narodowe w Szczecinie, ul. Wały Chrobrego 3
wystawa czynna: 5 września – 29 listopada 2020

kuratorzy: Osvaldas Daugelis, dr Dariusz Kacprzak
współpraca kuratorska: Genovaitė Vertelkaitė-Bartulienė
organizatorzy: Muzeum Narodowe w Szczecinie, Muzeum Narodowe im. M.K. Čiurlionisa w Kownie (Nacionalinis M.K. Čiurlionio dailės muziejus)
patronat honorowy: Eduardas Borisovas, Ambasador Republiki Litewskiej w Rzeczypospolitej Polskiej, Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego

19 lipca 2020 roku – w ostatniej fazie przygotowań wystawy – zmarł jej współkurator, Osvaldas Daugelis, wieloletni dyrektor Muzeum Narodowego im. M.K. Čiurlionisa w Kownie. Wszyscy uczestniczący w pracach przy tym projekcie wystawiennczo-wydawniczym dedykujemy wystawę
i towarzyszący jej katalog Jego pamięci.

Przygotowywana przez Muzeum Narodowe w Szczecnie we współpracy z Muzeum Narodowym
im. M. K. Čiurlionisa w Kownie wystawa sztuki litewskiej pierwszej połowy XX wieku jest pierwszą
w Polsce panoramiczną prezentacją zjawisk artystycznych w sztuce litewskiej przełomu XIX i XX wieku oraz pierwszych dekad ostatniego stulecia, intensywnie rozwijającej się równolegle do polskiego modernizmu i wczesnej awangardy.    

W przestrzeni wczesnomodernistycznego gmachu Muzeum Narodowego w Szczecinie kuratorzy zdecydowali się zaprezentować blisko 100 starannie wyselekcjonowanych ze zbiorów kowieńskich dzieł takich artystów, jak Petras Kalpokas, Antanas Žmuidzinavičius, Antanas Samuolis, Adomas Galdikas i Antanas Gudaitis czy Victoras Vizgirda. Nie brakuje także reprezentacji twórczości najsłynniejszego twórcy litewskiego przełomu XIX i XX wieku – uznawanego za narodowego wieszcza litewskiego – Mikalojusa Konstantinasa Čiurlionisa.

W czasie swego krótkiego życia Čiurlionis – przedstawiciel środkowoeuropejskiego symbolizmu, uważany za prekursora abstrakcji i surrealizmu, poszukując charakterystycznej dla fin de siècle’u syntezy malarstwa i muzyki stworzył indywidualny język i styl wypowiedzi artystycznej. Artysta, nawiązując do starych litewskich bajek i opowiadań, w komponowanych na wzór utworów muzycznych malarskich poematach krajobrazu starał się przedstawić archetypiczne poczucie związku Litwinów z naturą. Skomponował około 400 utworów oraz 300 obrazów, liczne grafiki, rysunki
i szkice, a także utwory literackie, zarówno poetyckie pisane wierszem, jak i pisane prozą poematy.

W dziełach twórców litewskich kolejnych dwu generacji obecnych na wystawie można prześledzić proces kształtowania się narodowej sztuki litewskiej, co wydaje się szczególnie interesujące
w kontekście odzyskania przez Litwę niepodlegości i ogłoszenia 16 lutego 1918 roku Aktu Niepodległości Republiki Litwy. Ciekawym i ważnym aspektem wystawy jest również możliwość przyjrzenia się licznym koincydencjom stylistycznym i formalnym ze sztuką zachodnioeuropejską, głównie francuską i niemiecką, i – co zważywszy na wielowiekowe bliskie sąsiedzkie więzy dość oczywiste – ze sztuką polską. O tych licznych europejskich powinowactwach można się było dobitnie przekonać podczas niedawnej (2018), zorganizowanej z wielkim rozmachem wystawy symbolizmu krajów nadbałtyckich w paryskim Musee D’Orsay.

W kontekście Pomorza oraz dawnych zbiorów szczecińskich warto odnotować obecność
na wystawie dzieł Pranasa Domšaitisa (Franza Domscheita) – interesującego ekspresjonisty, wystawiającego początkowo z Maksem Liebermannem, Edvardem Munchem, Käthe Kollwitz
i Lovisem Corinthem. Po dojściu do władzy nazistów dzieła Domšaitisa uznane zostały za sztukę zwyrodniałą, wówczas zostały skonfiskowane bądź usunięte ze zbiorów muzealnych – także
w Szczecinie (Museum der Stadt Stettin). Wystawiający w latach 20. i początkach lat 30. XX wieku m.in. w Berlinie, Hamburgu, Lubece i Szczecinie Pranas Domšaitis w 1939 roku wyjechał do Austrii,
a w 1949 roku wyemigrował do Kapsztadu.

Na wystawie można dostrzec obok cech narodowej szkoły litewskiej, licznych odmienności, ale także analogii ze sztuką polską, również rozmaite biograficzne wątki związane z Polską, których choćby
u obu twórców, których nazwiska pojawiają się w tytule wystawy – nie brakuje. Dość wspomnieć
o warszawskich studiach Čiurlionisa w pracowni Ferdynanda Ruszczyca i Kazimierza Stabrowskiego, jego licznych polskich przyjaźniach, a w przypadku Vytautasa Kairiūkštisa o zorganizowanej przez niego wspólnie z Władysławem Strzemińskim w Wilnie pierwszej Wystawie Nowej Sztuki i związkach artysty z ugrupowaniami Blok i Praesens.

Szczecińska wystawa została pomyślana jako swoisty wizualny leksykon sztuki litewskiej obejmujacy 24 twórców dwu generacji działajacych w pierwszej połowie XX w. Jest cenną okazją,
aby przekonać się, jak w istocie niewiele wiemy w Polsce o sztuce naszych sąsiadów, wreszcie pozwala zweryfikować dość powszechnie panujące przekonanie o jej postromantycznym charakterze.   

Artyści: Mikalojus Konstantinas ČIURLIONIS (1875–1911), Pranas DOMŠAITIS (1880 – 1965), Vladas DRĖMA (1910–1995), Vladas EIDUKEVIČIUS (1891–1941), Adomas GALDIKAS (1893–1969), Antanas GUDAITIS (1904–1989), Vytautas KAIRIŪKŠTIS (1890–1961), Petras KALPOKAS (1880–1945), Leonardas KAZOKAS (1905–1981), Elena KAŽDAILEVIČIŪTĖ (1899–?), Matas MENČINSKAS (1896–1942), Irena PACEVIČIŪTĖ (1918–2002), Petras RIMŠA (1881–1961), Antanas SAMUOLIS (1899–1942), Adomas SMETONA (1901–1942), Jonas ŠILEIKA (1883–1960), Kazys ŠIMONIS (1887–1978), Stasys UŠINSKAS (1905–1974), Adolfas VALEŠKA (1903–1994), Adomas VARNAS (1879–1979), Justinas VIENOŽINSKIS (1886–1960), Viktoras VIZGIRDA (1904–1993), Juozas ZIKARAS (1881–1944), Antanas ŽMUIDZINAVIČIUS (1876–1966).

***

Wystawa Piękność twą widzę. Od Čiurlionisa do Kairiūkštisa – sztuka litewska pierwszej połowy
XX wieku przygotowana wspólnie z Nacionalinis M.K. Čiurlionio dailės muziejus w Kownie stanowi kolejne ogniwo ważnego dla szczecińskiego muzeum oraz dla kultury Pomorza Programu bałtyckiego, przypominającego, że wybrzeża Bałtyku stanowiły w przeszłości obszar intensywnych kontaktów kulturowych, gospodarczych i politycznych, a nie inaczej jest współcześnie – w zjednoczonej Europie. Istotą programu w ramach jednego z priorytetów naukowo-wystawienniczych Muzeum Narodowego w Szczecinie (Między klasycyzmem a modernizmem. Kultura i sztuka Europy od XIX do połowy
XX wieku) jest współpraca z muzeami sztuki regionu nadbałtyckiego i realizacja wspólnych przedsięwzięć, zarówno prezentacja sztuki polskiej około 1900 roku w muzeach państw basenu Morza Bałtyckiego, jak i realizacja wystaw sztuki wszystkich krajów nadbałtyckich w Muzeum Narodowym
w Szczecinie. Dotychczas w Szczecinie pokazano: we współpracy z Latvijas Nacionālais mākslas muzejs w Rydze sztukę łotewską (Wznosząc się o własnych skrzydłach. Sztuka początku XX wieku
na Łotwie, 2004–2005), we współpracy z Eesti Kunstimuuseum KUMU w Tallinie sztukę estońską (Oswajanie modernizmu. Sztuka estońska 1. połowy XX wieku, 2010–2011). We współpracy
z Bornholms Kunstmuseum na Bornholmie przygotowano Sztukę szczęśliwych ludzi. Malarstwo
na Bornholmie w XIX i XX wieku (2018–2019).  

                                                                                                                                              dr Dariusz Kacprzak

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

słabe opady deszczu

Temperatura: 6°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KłosińskiTreść komentarza: Mikroklitki są passe. Oczywiście są osoby co takie szukają, ale jak w tym żyć? Obecnie to nawet inwestycyjne apartamenty, które są pod najem, bywają pod 80 metrów albo i wiecej. Takie ostatnio oglądałem w Ustroniu. I to nie były do najmu tradycyjnego, by tam mieszkać. To apartamentowiec pod turystykę. I taka przestrzeń apartamentów. Oczywiście mniejsze, w formie 40 tez były, ale nie o takim pułapie tu mowa. Jest przestrzeń i sa na to klienci. Szczególnie, że te lepsze i naprawdę fajne apartamentowce tego typu położone sa w najlepszych lokalizacjach, przy promenadzie, przy plazy.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 14:09Źródło komentarza: Jakie wzięcie mają największe mieszkania deweloperskie i domyAutor komentarza: prawdomownyTreść komentarza: to jest w 90% scam, dostajesz masowo zaproszenia od fake kont ktorych celem jest to abys kupil premium, bo te fake dziewczyny sie do ciebie nie odezwa a zebys ty mogl to zrobic to musisz zaplacic po tym jak obie strony sie polubia lol aby zbankrutowala ta lasa dziwka na kaseData dodania komentarza: 15.07.2025, 09:22Źródło komentarza: Polska odpowiedź na globalny rynek aplikacji randkowych: meet2more redefiniuje cyfrowe relacjeAutor komentarza: MikoszTreść komentarza: Ja nie widze by zwalniali. Budowy jak na razie idą. Widać, ze sie buduje. Pewnie zależy od rodzaju budowy, od typu, ale to co mnie interesuje, czyli bardziej apartamentowce inwestycyjne, czyli miejsca, gdzie mozna zainwestować a potem czerpać zyski z najmu, to cały czas na rynku powstają. Oczywiście jak w każdym biznesie, nie każdy budowę dowozi do końca. Trzeba sprawdzać deweloperów pod tym kątem, ale sporo z tego rynku idzie w dobrym kierunku i sie buduje. A to potencjalny zarobek dla tych, co zainwestowali.Data dodania komentarza: 10.07.2025, 21:04Źródło komentarza: Czy deweloperzy zwalniają z produkcją mieszkańAutor komentarza: BazylTreść komentarza: Pewnie wielu czeka. Takie fundusze powinny zrobić jakiś porządek na rynku i dać odpowiednie zarobki. Tylko niech to wprowadzenie będzie prawidłowe. Bo tutaj mamy na razie niezły bałagan. Wystarczy popatrzeć jak to jest z całym condo. Też miało być fajnie, też miało dać zyski, a jak jest to widać. Wielu wpłaciło i zysków nie ma.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 21:24Źródło komentarza: Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowyAutor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? Poradnik
Reklama
test