Już po raz drugi do Waniorowa zjechały wspaniałe amerykańskie samochody w dodatku solidnie załadowane prezentami zarówno dla wychowanków jak i wspierające wyposażenie funkcjonalne ośrodka.
Renata Grodecka, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. Dzisiaj uczestniczymy w drugim zlocie amerykańskich aut Szczecińskie AM`CARY i Klasyczny Stargard, którzy przyjechali do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii z imprezą, fantastyczną imprezą mikołajkową, żeby przekazać wsparcie rzeczowe. Pomoc rzeczowa, która została zebrana przez uczestników dzisiejszego spotkania mikołajkowego, to jest około 40 tysięcy złotych.
Jeżeli chodzi o wsparcie rzeczowe, to wśród tych prezentów znajduje się kilkanaście rowerów wysokiej klasy, pralka, zmywarka, a nawet pralnica do do naszej pralni, są też środki czystości, środki higieny i paczki indywidualne dla poszczególnych wychowanków.
Jesteśmy niezmiernie wdzięczni właśnie i Szczecińskim AM`CAROM, i Klasycznemu Stargardowi, ale również i Stowarzyszeniu Dobry Samarytanin z Klinisk Wielkich za ogromną pomoc rzeczową i wsparcie, ale przede wszystkim również okazywanie nam zainteresowanie i bycie z nami w tym przepięknym, przedświątecznym okresie. Bo walory rzeczowe mają bardzo duże znaczenie. Ale ja uważam, że również i integracja, i wspólne, i wspólny piknik, wspólny pobyt, wspólne ognisko niosą bardzo dużo wartości takich społecznych i socjoterapeutycznych, szczególnie dla dla naszej młodzieży.
Nasze dzieci bardzo przeżywały przyjazd naszych gości. Już od wczoraj były intensywne przygotowania. Impreza się odbywa w parku dlatego, że akurat jest ognisko i w związku z tym była możliwość. urządzenia tej fantastycznej imprezy w plenerze.
Współpraca z naszymi przyjaciółmi, bo już tak określam, czy Klasyczny Stargard i teraz się pojawiło jeszcze Stowarzyszenie Dobry Samarytanin układa się bardzo dobrze. Czujemy się bardzo zaopiekowani. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy takie wielkie grono życzliwych nam osób. Oprócz naszych gości dzisiaj tej imprezy uczestniczą nasi pracownicy, którzy przyjechali z rodzinami, ale również i zaproszeni goście, którzy zechcieli przyjąć od nas zaproszenie.
Ja jeszcze ze swojej strony naprawdę serdecznie dziękuję w imieniu naszych dzieci, w imieniu naszych wszystkich pracowników, całej społeczności Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii za ten fantastyczny dar serca, za to, że że jesteśmy tak zaopiekowani i tak, i takim wielkim sercem otoczeni tych naszych właśnie przyjaciół. Dziękuję bardzo.
Zbigniew Wilkowski - jesteśmy taką grupą miłośników motoryzacji amerykańskiej, nazywamy się Szczecińskie AM`CARY. To nie jest żadna ekipa zrzeszona, to nie jest jakieś tam coś oficjalnego, tylko po prostu zwykli ludzie, zwykłe osoby, które mają amerykańskie auta i miłość do tej motoryzacji. Zbieramy się raz w tygodniu w Szczecinie na takie klubowe pogaduchy.
W tamtym roku zdecydowaliśmy, że chcemy wesprzeć ośrodek. Ze względu na to, że pracuje tutaj moja żona wiedzieliśmy, jaka jest sytuacja, jeżeli chodzi o niedobór różnych sprzętów, różnych akcesoriów do pracy z tymi dziećmi. No i te dzieci, że są takie, że tak powiem, pomijane przez naszych włodarzy jak tak to można nazwać.
Chłopaki w tamtym roku się zebrali, zrobiliśmy im paczki, zrobiliśmy jakieś tam prezenty w postaci różnych sprzętów do codziennego życia w tym ośrodku. No i w tym roku zrobiliśmy podobną akcję i ona jeszcze, że tak powiem, poszła jeszcze lepiej jak ta w tamtym roku. Zebraliśmy około 40 tysięcy i przeznaczyliśmy całą tą kwotę na paczki, na pralki, na rowery, no bo z tego co tam dochodziły głosy, że rowerów nie ma, albo są jużstare.
Kiełbasa jest przywieziona, soczki zresztą widać, różne napoje, różne akcesoria do kuchni - talerze, ręczniki, kubki, środki czystości, takie rzeczy, z których, że tak powiem, tu na pewno skorzystają.
Dla dzieciaków są paczuszki. Paczka wynosiła w granicach 100 zł jedna paczka dla jednej osoby są też dla nich, , jeszcze akcesoria sportowe do tenisa stołowego, jakieś piłki do kosza, do nogi.
To już druga taka akcja, czy to ma szansę stać się imprezą cykliczną?
Tak, ma szansę stać się cykliczna i takie było założenie w tamtym roku, taka deklaracja od strony najbardziej zaangażowanych z naszej grupy osób, które stwierdziły, że chcielibyśmy co roku tutaj wpadać no przynajmniej z paczkami, nie wiemy, czy w przyszłym roku nazbieramy znowu taką fajną kwotę, ale paczki na pewno będą.






































Napisz komentarz
Komentarze